W rosyjskich mediach po raz pierwszy od trzech lat wspomniano o Oscarach ze względu na sukces filmu "Anory", który zdobył łącznie pięć statuetek. W produkcji w reżyserii Seana Bakera zagrało dwóch rosyjskich aktorów, którzy już zostali uznani w ojczyźnie za bohaterów. Zdaniem scenarzysty Michaiła Idowa żadnemu z rosyjskich aktorów z obsady "Anory" nie grożą w ojczyźnie żadne represje.