Waldemar Gilas wziął udział w jubileuszowej, dziesiątej edycji programu "Rolnik szuka żony" i był jednym z najbardziej wyrazistych uczestników. Rolnik po programie związał się z Dorotą, którą co ciekawe, najpierw odrzucił. Uczestnik zdecydował, iż to z Ewą spróbuje budować wspólną przyszłość, ale gwałtownie okazało się, iż patrze się nie układa i rozstała się jeszcze przed finałem. W ostatnim odcinku programu Waldemar pojawił się w towarzystwie Doroty i powiedział, iż to właśnie z nią zamierza budować relację. Niedawno para powitała na świecie córkę. Właśnie minął rok od głośnego finału i Waldemar opublikował w sieci podsumowanie tego czasu. Odniósł się także do nowej edycji matrymonialnego show TVP.
REKLAMA
"Rolnik szuka żony". Waldemar podsumował rok od finału. "Łatwo nie mieliśmy"
Waldemar i Dorota we wrześniu powitali na świecie córkę, Dominikę. Ponieważ od finału programu minął właśnie rok, rolnik postanowił podsumować ten okres i wyrazić wdzięczność za to, co udało mu się zbudować z jego wybranką z programu. "Dorotko, dziękuje ci za ten przeszło rok, gdy jesteśmy razem. Za twą cierpliwość, wyrozumiałość i uczucie, którym mnie obdarzyłaś" - napisał. W dalszej części publikacji Waldemar odniósł się do negatywnych komentarzy, które krążyły w sieci, po tym, jak Waldemar w finale pojawił się właśnie z Dorotą. Cały hejt spadł na jego wybrankę, która miała wtedy wyjątkowo trudny czas.
Łatwo nie mieliśmy, bo wielu źle życzyło naszej relacji, nagonka na nas po emisji była olbrzymia, ale my się nie ugięliśmy przed nią, bo połączyło nas prawdziwe szczere uczucie.
- napisał. Jesteśmy i przez cały czas będziemy, bo liczymy się my, a nie opinie ludzi, którzy w ogóle nas nie znają - dodał napisał rolnik.
Zobacz wideo "Rolnik szuka żony". Nicola odkryła w sobie nowy talent? Nagle wskoczyła na scenę
"Rolnik szuka żony". Waldemar o nowej edycji programu. Liczy na dwa trwałe związki
Waldemar na bieżąco śledzi nową edycję programu "Rolnik szuka żony" i podkreślił, iż ma nadzieję, iż w programie powstaną przynajmniej dwie autentyczne pary, które przetrwają po finale. W jego edycji szczęśliwie potoczyło się także u Ani i Kuby. Para również doczekała się dziecka i trwa w szczęśliwej relacji. Jak sądzicie, czy są na to szanse?