"Rolnik szuka żony". Marta Paszkin poddała się zabiegowi. Tak teraz wyglądają jej zęby

gazeta.pl 2 godzin temu
Zdjęcie: 'Rolnik szuka żony'. Marta Paszkin poddała się popularnemu zabiegowi. Tak teraz wyglądają jej zęby. Fot. @marta_paszkin/ Instagram


Marta Paszkin zaskoczyła fanów nowym zdjęciem. Była uczestniczka "Rolnik szuka żony" jest bardzo zadowolona z zabiegu, który ostatnio przeszła. Pochwaliła się efektami.
Marta Paszkin jest jedną z najpopularniejszych uczestniczek programu "Rolnik szuka żony". Na planie siódmej edycji poznała Pawła Bodziannego, z którym do dziś tworzy naprawdę udany związek. Paszkin zgromadziła na swoim profilu na Instagramie całkiem sporą liczbę obserwujących, którzy z niecierpliwością wypatrują kolejnych relacji byłej uczestniczki matrymonialnego show. Tym razem Marta zaskoczyła ich niemałą metamorfozą.

REKLAMA







Zobacz wideo "Rolnik szuka żony". Marta Paszkin o przerażającej sytuacji, jaka przydarzyła się jej na lotnisku



"Rolnik szuka żony". Mara Paszkin z nowym uśmiechem. "Durna, ale..."
Widać, iż zmiana bardzo przypadła do gustu Paszkin. "Durna, ale z ładnymi zębami" - pisała uśmiechnięta. Okazuje się, iż rolniczka poddała się zabiegowi bondingu, który jest nieinwazyjną metodą odbudowy powierzchni zębów. Polega na pokryciu powierzchni zęba cienką warstwą kompozytu, czyli materiału służącego m.in. do wypełnień. Efekt jest naprawdę nieziemski. Nic więc dziwnego, iż zabiegiem zainteresowali się obserwatorzy Marty. Uczestniczka zdradziła, iż w jej skrzynce pojawiło się mnóstwo wiadomości. W przyszłym tygodniu młoda mama ma opowiedzieć nieco więcej na temat tego, jak wyglądały przygotowania do bondingu i jak przebiegał cały zabieg. Zdjęcia efektu znajdziesz w naszej galerii.
GaleriaOtwórz galerię


"Rolnik szuka żony". Marta Paszkin zalewała się łzami. Paweł ją oszukał
Jakiś czas temu Paszkin podzieliła się ze swoimi fanami ciekawą historią. Okazuje się, iż Paweł miał przed nią małą tajemnicę. - Jak teraz byliśmy w Warszawie, to mówił, iż nadrobi sobie i popracuje. I pracował w tych najgorszych upałach, po kilkanaście godzin znowu i mi mówił, iż pracuje tam, nadrabia zaległości na pastwiskach. Po czym okazało się, iż mnie oszukał - zaczęła. Później wyjaśniła, iż jej mąż pracował nad specjalną niespodzianką. Marta nie kryła wzruszenia. - Zaraz wam pokaże, co zrobił. Ja generalnie, jak to wczoraj zobaczyłam, to jak słowo daje, miałam łzy w oczach - kontynuowała. Chwilę później obserwatorzy mogli zobaczyć piękny taras, który Paweł szykował dla całej rodziny. ZOBACZ TEŻ: "Rolnik szuka żony". Marta i Paweł trzymali w tajemnicy radosną nowinę. Prawda wyszła na jaw w "PnŚ"
Idź do oryginalnego materiału