Bruce Willis zapisał się w historii kina m.in. rolą w Szklanej pułapce – film osiągnął duży sukces i uczynił z aktora gwiazdę. Rok po premierze tego klasyka kina akcji, Willis zagrał jednak zgoła odmienną rolę, użyczając głosu dziecku w filmie I kto to mówi?. Reżyserka tej produkcji wspomina współpracę z aktorem.
W rozmowie z Empire, Amy Heckerling wspomina:
Co innego napisać, co ma robić dziecko, a co innego nakłonić je do tego. Wtedy nie mieliśmy podglądu, tak iż nie wiedzieliśmy, czy udało się to, co oczekiwaliśmy. Często nie wychodziło, więc musieliśmy polegać na improwizacji Bruce’a. Jego wyobraźnia to coś wspaniałego. Zawsze miał sposób na to, żeby scena się udała. Bruce… Był po prostu najbystrzejszy.
Rolę z filmu Heckerling aktor powtórzył w powstałym rok później sequelu.
Willis kilka lat temu był zmuszony porzucić aktorstwo – cierpi na jedną z odmian demencji. Mówiąc konkretnie, aktora dosięgnęło otępienie czołowo-skroniowe (inaczej demencja czołowo-skroniową, FTD), które utrudnia mu mówienie i komunikację.