Rok po rozwodzie ponownie powiedziała "tak". Rusowicz wybrała datę blisko rocznicy ślubu z byłym mężem

kobieta.gazeta.pl 1 rok temu
Zdjęcie: Tadeusz Wypych/REPORTER / Tadeusz Wypych/REPORTER/East News


Anna Rusowicz ostatnio postanowiła otworzyć się na temat swojego pierwszego małżeństwa. Opowiedziała o przemocy psychicznej, której doświadczyła. Niedawno wokalistka wzięła drugi ślub, a data ceremonii nie była przypadkowa.
Anna Rusowicz to polska wokalistka, która urodziła się 28 marca 1983 roku w muzycznej rodzinie. Piosenkarka, jest córką Ady Rusowicz i Wojciecha Kordy. Jest czterokrotną laureatką nagrody Fryderyka oraz Superjedynki. w latach 2005-2007 była wokalistką zespołu Dezire, z którym wydała płytę Pięć smaków. Następnie w latach 2009-2011 śpiewała w zespole IKA, który założyła razem z przyszłym mężem i kompozytorem, Hubertem Gasiulem. Anna od 2011 roku jest artystką solową. Ostatnio także głośno o niej w mediach z powodu jej życia prywatnego.

REKLAMA







Zobacz wideo
Justyna Gradek wspomina nieudane małżeństwo. Zawiódł ją nie tylko mąż



Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl


Anna Rusowicz oskarżyła byłego męża o przemoc psychiczną. Hubert Gasiul odpowiedział
Anna Rusowicz w ubiegłym roku zakończyła małżeństwo z Hubertem Gasiulem, które trwało prawie dwie dekady. Piosenkarka zdecydowała się na ten ruch po 16 latach małżeństwa. Niedawno po raz pierwszy zabrała publicznie głos w tej kwestii. Dla magazynu "Zwierciadło" udzieliła wywiadu, podczas którego przyznała, iż w trakcie trwania małżeństwa była ofiarą jednej z form przemocy psychicznej, tak zwanego gaslightingu. Chodzi o manipulowanie drugą osobą tak, aby z czasem przestała ufać swoim osądom, stała się zdezorientowana i straciła zaufanie także do swojej pamięci. Jak cytuje Plotek, wyznała:

Doświadczyłam tego w swoim małżeństwie. Jedna osoba potrafi tak manipulować rzeczywistością, iż czujesz się jak aktor w strasznym spektaklu, gdzie fruwają przedmioty, a drzwi otwierają się same. Nie jest trudno zrobić z kogoś wariata.

Jej były mąż w rozmowie z Plotkiem zaprzeczył jej słowom, sugerując, iż oskarżenia kierowane w jego stronę są jedynie subiektywną opinią jego byłej żony. Ze względu na dobro syna zaznaczył również, iż nie ma zamiaru odnosić się do całej sytuacji.

Osąd w tej sprawie pozostawię dedykowanym do tego organom. Nigdy nie stosowałem wobec nikogo żadnej przemocy i jestem pewny, iż gdyby tak było, to wobec mnie zostałyby już wyciągnięte konsekwencje. W moim odczuciu sam fakt upubliczniania daleko idących kłamstw na mój temat i brak myślenia o konsekwencjach z tym związanych, obrazuje stosunek tej osoby do spraw najważniejszych.



Ania Rusowicz w rok po rozwodzie wzięła kolejny ślub. Data miała związek z byłym mężem
Ostatnio piosenkarka po raz kolejny stanęła na ślubnym kobiercu, ceremonia była jednak nietypowa i zupełnie odbiegała od standardów. Rusowicz w ostatnim wywiadzie dla "Zwierciadła" zdradziła, iż poślubiła samą siebie. Podczas uroczystości wokalistka miała na sobie białą suknię. Rusowicz przyznała, iż to nie był impuls, ale myślała o tym już od dawna, gdy tylko w jej małżeństwie pojawiły się problemy. Również data uroczystości nie należała do przypadkowych.




Po rozwodzie, 29 kwietnia 2023 roku wzięłam ze sobą ślub. Niecałe dwa tygodnie po rocznicy ślubu, który brałam z byłym mężem. Chciałam, aby to było blisko tej daty. I to był samoślub z prawdziwego zdarzenia! Odbył się wieczór panieński, zamówiłam u krawcowej piękną suknię ślubną. Białą. Zamówiłam też sygnet z moimi inicjałami, AR, zamiast obrączki. Sama ceremonia zaślubin wyglądała tak, iż stanęliśmy wszyscy w kręgu, trzymając się za ręce. Wypowiedziałam ze wzruszeniem przysięgę, którą sama napisałam. [...] Poprosiłam uroczyście, iż jeżeli ktoś zobaczy, jak występuje przeciwko swojej miłości, ma obowiązek mnie zatrzymać.
Idź do oryginalnego materiału