Roger Corman nie żyje. Ojciec kina eksploatacji miał 98 lat

filmweb.pl 7 miesięcy temu
W wieku 98 lat zmarł Roger Corman – reżyser i producent kilkuset filmów kojarzony przede wszystkim z kinem eksploatacji. W 2010 roku odebrał honorową nagrodę Amerykańskiej Akademii Filmowej za całokształt twórczości.

Z głebokim smutkiem i bezgraniczną wdzięcznością za jego niezwykłe życie wspominamy Rogera Cormana, naszego ukochanego męża i ojca. Zmarł w otoczeniu 9 maja w Santa Monica w Kalifornii. Pozostawił żonę Julie oraz córki Catherine i Mary. Był hojny, otwarty i życzliwy dla wszystkich, którzy go znali. Jako oddany i bezinteresowny ojciec był głęboko kochany przez swoje córki. Jego filmy były rewolucyjne i obrazoburcze, oddawały ducha epoki. Zapytany, jak chciałby zostać zapamiętany, odpowiedział: "Byłem po prostu filmowcem" – czytamy w opublikowanym przez rodzinę pożegnalnym wpisie na Instagramie.

Oryginalny post możecie zobaczyć poniżej:


Kim był Roger Corman? Początki kariery


Roger Corman urodził się 5 kwietnia 1926 roku. Korzystając z programu wsparcia dla weteranów, studiował literaturę angielską na Oxfordzie. Przez jakiś czas mieszkał w Paryżu. Po powrocie do Stanów Zjednoczonych pracował m.in. jako agent literacki. Karierę w branży filmowej zaczynał od posady gońca w 20th Century Fox, pracował też w dziale scenariuszy. Kiedy jego nazwisko nie znalazło się w czołówce "Jima Ringo" z Gregorym Peckiem, nad którym pracował, zdecydował się odejść. Pierwsze kroki jako reżyser stawiał w niezależnej wytwórni American Releasing Company przemianowanej później na American International Pictures.

Roger Corman – kariera reżyserka


Początkowo Roger Corman kręcił skierowane do młodzieży niskobudżetowe produkcje. Były wśród nich filmy science-fiction i horrory ("Dzień końca świata", "It Conquered the World", "Kobieta-pszczoła"), monster movies ("Atak potwornych krabów"), kryminały ("Swamp Women", "Rock All Night") czy biografie gangsterów ("Machine Gun Kelly" z Charlesem Bronsonem).

Getty Images © Movie Poster Image Art
Oryginalny plakat "Ataku potwornych krabów" w reżyserii Rogera Cormana.

Roger Corman zyskał sympatię widowni i uznanie krytyków dzięki czarnej komedii "Sklepik z horrorami" z Jackiem Nicholsonem w jednej z ról. Film opowiada o pechowym pracowniku kwiaciarni, który przypadkowo powołuje do życia roślinę-ludojada. W 1986 roku produkcja doczekała się remake'u. Wystąpili w nim m.in. Steve Martin i Jim Belushi. Sławę przyniosła mu seria realizowanych na początku lat 60. adaptacji dzieł Edgara Allana Poego, w których występował Vincent Price. Należą do nich "Zagłada domu Usherów", "Kruk", "Nawiedzony pałac", do którego dialogi na podstawie poematu Poego napisał Francis Ford Coppola, "Grobowiec Ligei", "Opowieści niesamowite" czy "Maska Czerwonego Moru".

Vincent Price w filmie "Kruk". Aktor współpracował z Cormanem przy licznych adaptacjach dzieł E.A. Poego.

W 1966 roku jego dramat "Dzikie anioły" znalazł się w oficjalnej selekcji Międzynarodowego Festiwalu Filmowego w Wenecji. Corman wyreżyserował film na podstawie scenariusza Charlesa B. Griffitha (z którym współpracował już wielokrotnie, m.in. przy "Ataku potwornych krabów" czy "Sklepiku z horrorami") i Petera Bogdanovicha. Ten ostatni wystąpił także w jednej z głównych ról obok Petera Fondy i Bruce'a Derna.

Najbardziej kontrowersyjnym filmem Rogera Cormana jest zrealizowana wspólnie z Jackiem Nicholsonem (scenariusz) psychodeliczna "Podróż" z Peterem Fondą i Dennisem Hopperem w rolach głównych. Ze względu na zarzuty o promowanie narkomanii i zachęcanie do brania LSD dzieło przez wiele lat nie mogło trafić do oficjalnej dystrybucji. Mimo tych problemów kosztująca zaledwie 100 tys. dolarów produkcja zarobiła aż 6 milionów.

Getty Images © Donato Sardella
Roger Corman i Dennis Hopper. Aktor był jedną z gwiazd kontrowersyjnej "Podróży".

Po niezwykle pracowitej dekadzie lat 60. Corman coraz rzadziej pojawiał się za kamerą, koncentrując się przede wszystkim na obowiązkach producenta. Ostatnim filmem, jaki wyreżyserował, był "Frankenstein wyzwolony" z 1990 roku. Wystąpili w nim John Hurt, Raúl Juliá i Bridget Fonda.

Roger Corman – producent


Roger Corman był producentem ponad 400 filmów, wśród których znalazły się zarówno produkcje kinowe, jak i telewizyjne czy trafiające bezpośrednio na nośniki wideo. Zdecydowana większość z nich bynajmniej nie zapisała się złotymi zgłoskami w historii kina. Choć są wśród nich filmy akcji (cykl "Krwawa pięść", "Pole ognia"), dramaty ("Klub samobójców"), a choćby baśnie i filmy familijne ("Skrzat i kucyk pony", "Magiczna deskorolka"), z nazwiskiem Cormana kojarzą się przede wszystkim kiczowate horrory, filmy science fiction czy monster movies takie jak "Carnosaur" czy realizowane dla dostępnej także w Polsce stacji Syfy "Piraniokonda", "DinoShark" czy trzy części przygód pół-rekina, pół-ośmiornicy ("Sharktopus", "Sharktopus vs. Pteracuda", "Sharktopus vs. Whalewolf").

Roger Corman na planie "Frankensteina wyzwolonego". Był to ostatni raz, kiedy zajął miejsce na krześle reżysera.

Nie wszyscy wiedzą, iż Roger Corman był także koneserem artystycznego kina europejskiego. To dzięki niemu do dystrybucji na terenie Stanów Zjednoczonych trafiły takie filmy jak "Szepty i krzyki" Ingmara Bergmana czy "Miłość Adeli H." François Truffaut.

Roger Corman – mecenas młodych artystów


Na planach filmów Rogera Cormana karierę rozpoczęło wielu wybitnych aktorów, m.in. Jack Nicholson, Peter Fonda czy Robert De Niro ("Krwawa mamuśka"), a także reżyserów – Francis Ford Coppola i Jonathan Demme – którzy po latach zaprosili go do udziału w swoich produkcjach. Corman zagrał epizody m.in. w "Ojcu chrzestnym II" czy "Milczeniu owiec". Wielu krytyków uważa, iż bez "Dzikich aniołów" i późniejszej o rok "Podróży" nie byłoby "Swobodnego jeźdźca". To właśnie praca na planie jego filmów zainspirowała Petera Fondę i Dennisa Hoppera do nakręcenia historii dwóch motocyklistów podróżujących przez Stany Zjednoczone.
Idź do oryginalnego materiału