Dzisiaj 11 listopada - Święto Niepodległości, ale także dzień, gdy zjada się rogale czy gęsinę.
Tradycyjnych rogali ani białego maku nie mam, ale upiekłam takie z typową masą makową - również dobre, choć wiadomo, iż tych prawdziwych z Poznania nic nie zastąpi ...
Zapraszam na
ROGALE PÓŁFRANCUSKIE Z MASĄ MAKOWĄ

Składniki (wyszło 10 średnich sztuk):
1/2 kg mąki np tortowej
200 ml letniego mleka 3,2 %
10 g świeżych drożdży
2 jajka i 1 żółtko
60 g masła
60 g cukru
szczypta soli
dodatkowo: 150 g mrożonego masła oraz masa makowa
Sposób przygotowania:
Drożdże rozpuścić w mleku z dodatkiem łyżeczki cukru, resztę składników łożyć do miski. Gdy drożdże zaczną pracować, wlać je do reszty składników.

Zagnieść ciasto. Ja robiłam je wczoraj wieczorem i na noc włożyłam przykryte folią do lodówki.

Na rozwałkowane ciasto zetrzeć masło wyjęte z zamrażalnika.




Zwinąć rogale i ułożyć je na blasze na papierze do pieczenia. Odstawić na pół godziny pod przykryciem w ciepłe miejsce do lekkiego wyrośnięcia. W tym czasie nagrzać piekarnik.


Zostawić do ostudzenia. Można wtedy polać lukrem i posypać orzechami lub płatkami migdałów.
Smacznego!





