3 października wyszła niespodziewana EP-ka z surowymi, głośnymi i przesterowanymi numerami. Materiał został zarejestrowany podczas końcówki trasy w 2025 roku. Całość ma klimat, jakby nagrywała ją niezależna kapela z lat 90. grająca w legendarnym nowojorskim klubie CBGB – najlepiej słychać to w utworach "Wattershed" i "Weenie Beenie".
iframe
Statystyki: autor: Szajtan — 22 min. temu