Nowy (stary) wokalista o nadchodzącej płycie!
W wywiadzie dla Rebel Radio, wokalista Exodus, Rob Dukes, opowiedział ze swojej perspektywy o postępach w pracy nad nowym, długo wyczekiwanym albumem zespołu.
– Właśnie jestem w studiu i nagrywam. Zaraz wejdę do pomieszczenia z mikrofonem i zacznę krzyczeć – mówi z entuzjazmem Dukes. – Większość płyty jest już w zasadzie nagrana. jeżeli chodzi o teksty, to są one głównie autorstwa Gary’ego (Holta, gitarzysty i lidera Exodus red.). Ja napisałem teksty do kilku utworów, co było dla mnie ogromnym zaszczytem. Czasem Gary podsuwa mi swój tekst i prosi abym zobaczył co mogę z nim zrobić. jeżeli nie pasuje do melodii, to na bieżąco wprowadzamy zmiany. Czasem Gary sam demonstruje mi jak według niego powinny zabrzmieć dane słowa w konkretnym utworze. Teraz jestem w Nashville z producentem Markiem Lewisem i nagrywamy. Duże eksperymentuję z wokalem i zwykle to kwestia wyczucia, co bardziej pasuje do danej piosenki – twierdzi Dukes.
Wokalista odniósł się również do swojej przeszłości w zespole i powiedział jak jego zdaniem zabrzmi cała płyta.
– To najlepsza rzecz jaką zrobiłem z Exodus od czasów płyty „Exhibit B: The Human Condition” z 2010 roku. Myślę, iż nowy album spokojnie przebije tę płytę. To najlepsza rzecz jaką zrobiłem z tym zespołem. Wyszliśmy trochę poza klasyczny schemat dzięki czemu płyta będzie mroczna i wyjątkowa. Nie mogę się doczekać aż zagramy nowe utwory na koncertach – dodaje.