Reżyser filmu „Kruk” broni nowego wyglądu postaci w filmie

cyberfeed.pl 1 miesiąc temu


Adaptacja Kruk ponownie jest nie lada wyzwaniem.

Reżyser Alex Proyas w 1994 roku zasłynął adaptacją serii komiksów Jamesa O’Barra. Jego film stał się kultowym klasykiem ze względu na nastrojowy, gotycki ton i niezapomnianą kreację aktorską gwiazdy Brandona Lee, który zmarł podczas kręcenia filmu w wyniku wypadku z udziałem rekwizytu.

Trzy kontynuacje następował po filmie z 1994 r., ale żaden nie odniósł sukcesu kasowego ani nie miał tak trwałego dziedzictwa jak oryginalny film. Trzydzieści lat później mamy nową wersję Kruk — nie jest to reboot ani remake pierwszego filmu, ale nowa adaptacja komiksu O’Barra.

Kruk (2024) jest w fazie rozwoju od 2008 rokuz udziałem rozmaitych reżyserów i gwiazd w różnych okresach. Ostrze dyrektor Stephen Norrington pierwotnie miał zająć się tym projektem, podczas gdy Bradley Cooper, Łukasz EvansI Jason Momoa każdy z nich w pewnym momencie był kandydatem do roli głównego bohatera Erica.

Po ponad dekadzie rozwoju, Kruk znalazło swoje ostateczne połączenie: reżyser Rupert Sanders i gwiazda Bill Skarsgård. Sanders nie jest obcy adaptacjom — jego poprzednie filmy Królewna Śnieżka i Łowca, 2017 na żywo Duch w skorupiei choćby jego pilota telewizyjnego Fundacja wszystkie zostały zaadaptowane z wcześniejszych prac. („Szczerze mówiąc, to trochę irytujące” — mówi Polygon, dodając, iż ma 20–30 oryginalnych projektów, które chce zrealizować). Skarsgård nie jest obcy występom fizycznym wymagającym dużej ilości makijażu: jest prawdopodobnie najbardziej znany z roli klauna Pennywise’a w Andy’ego Muschiettiego To filmy.

Sanders, wieloletni fan komiksu O’Barra i filmu Proyasa, chciał nadać własny charakter materiałowi źródłowemu. Odrzuca myśl, iż ten projekt wiązał się z większą presją niż jakikolwiek inny: Mówi, iż kręcenie jakiegokolwiek filmu jest „zniechęcające”, ponieważ „wciąż musisz badać świat w ten sam sposób”.

„Uwielbiam tę ostrość [this story]„, mówi. „Uwielbiam młodzieżową stronę tej kultury. Uwielbiam muzykę [of the 1994 movie]. Uwielbiam ten rodzaj gotycko-gotyckiego filmu, ten rodzaj legendarnego mitu, elementy horroru. Czułem, iż istnieje wersja, adaptacja i reinterpretacja, która byłaby bardzo współczesna, i iż są tam tematy, które można by rozwinąć dla dzisiejszej widowni”.

Zdjęcie: Larry Horricks/Lionsgate

Jego pragnienie unowocześnienia Kruk pojawia się w radykalnie odmiennym projekcie Skarsgårda jako Erica: Sanders unika ciężkiego, biało-czarnego makijażu, który Brandon Lee nosił w filmie z 1994 roku. Zamiast tego Eric Skarsgårda jest mocno wytatuowany, z lżejszymi akcentami czarnego makijażu, aby spełnić wizję Sandersa dotyczącą „bardziej uziemionej” wersji tej historii, z projektem postaci, który, jak twierdzi, został zainspirowany tym, co było wokół niego, gdy dorastał — konkretnie sceną rave w Anglii w latach 90. i Podróżnicy Nowej Ery.

„Myślę, iż to, co nosiliśmy w latach 90., to w zasadzie to, co noszą dzieciaki dzisiaj” – wyjaśnia Sanders. „Eric jest jak dzieciak z ulicy, który pisze graffiti i robi sobie tatuaże, żeby odstraszyć ludzi. Nie czułem, iż ta postać ma na sobie biały makijaż, ponieważ nasz nie jest tak wystylizowany jak oryginał. Myślę, iż to działało w czarno-białych liniach komiksu. Oryginał [movie] był bardzo teatralny i rozgrywał się w tego rodzaju miniaturowym świecie. Ale nasz świat był trochę bardziej uziemiony.

„Myślę, iż na początku ludzie myśleli: «O mój Boże, co oni zrobili?» Kruk„?” – mówi. „To jak kostium Batmana. Christian Bale nie wszedł po prostu w kostium Batmana Michaela Keatona i nie powiedział: „Super, dam radę”. I Garderoby Supermanażaden z nich nie był [the same]zawsze są jakimś rozwojem. Przyznaję [this adaptation is] bardzo różne. Opiera się na osobistych doświadczeniach i rozmowach między Billem i mną, tworząc postać. I myślę, iż to działa w przypadku Billa i działa w przypadku filmu”.

Inne spojrzenie na romans

Zdjęcie: Larry Horricks/Lionsgate

Projekt Erica to nie jedyna znacząca zmiana w tej wersji Kruk. Rola jego ukochanej Shelly (w tej roli muzyk FKA Twigs) jest zupełnie inna w filmie Sandersa. Po spotkaniu w ośrodku rehabilitacyjnym, dwójka natychmiast nawiązuje więź dzięki wspólnej izolacji i głębokiemu smutkowi. Kiedy demony przeszłości Shelly dopadają ją w ośrodku, agenci złego pana przestępczego (Danny Huston) znajdują ją i zabijają oboje młodych kochanków. Eric powraca do życia jako awatar zemsty i zostaje mu obiecane, iż jeżeli zabije wszystkich ludzi odpowiedzialnych za ich morderstwa, Shelly powróci do życia.

Sandersowi zależało szczególnie na podkreśleniu piękna tragicznego romansu Erica i Shelly, zamiast od razu przechodzić do pragnienia zemsty.

„To trochę jak dwa filmy, w pewnym sensie” – mówi. „Ludzie mówili, O nie, on musi stać się Krukiem mniej więcej na stronie 10. I ja taki jestem, Nie, nie ma. Naprawdę walczyłem o tę połowę filmu, ponieważ dla mnie to fajny rodzaj połączenia Romea i Julii, wiesz, Larry’ego Clarka Dzieci. To dzieciaki z ulicy, które są złamane i odnajdują się nawzajem. I było w tym coś naprawdę pięknego i naprawdę ważnego dla jego podróży”.

Sanders uważał również, iż społeczeństwo ma teraz inne zrozumienie przestępczości niż 30 lat temu i chciał, aby to znalazło odzwierciedlenie w incydencie, który był przyczyną zemsty Erica.

„Oryginalna Shelly to rodzaj retrospekcji. Nigdy nie jest tam z krwi i kości” – mówi. „Jest zimno. Zabiłeś ją, ja zabiję was wszystkich, setki z was. I nie czułem, iż to było na czasie. Czułem, iż trochę lepiej rozumiemy, dlaczego ludzie są przestępcami i dlaczego są w gangach. [The comic’s narrative] poczułem się trochę ponuro, więc poczułem, iż najważniejszą rzeczą jest to, iż Shelly musi być motorem napędowym filmu. To ona jest tą, w której się zakochuje. Ona musi być bijącym sercem filmu.”

Zdjęcie: Larry Horricks/Lionsgate

Projekt akcji 2024 Kruk stanowi również ostry kontrast w stosunku do filmu z 1994 r. — to zupełnie inny rodzaj krwawej akcji, częściowo dzięki postępowi technologicznemu w dziedzinie grafiki komputerowej i wpływom współczesnych serii filmów akcji, takich jak Filmy o Johnie Wicku.

Ale natura mocy Erica stwarza również potencjalny problem dla sekwencji akcji: dopóki jego miłość „pozostaje czysta”, nie może umrzeć, bez względu na to, ile razy zostanie postrzelony lub dźgnięty nożem. Jak stworzyć napięcie w sekwencjach, w których widzowie nie boją się o życie protagonisty?

Okazuje się, iż odpowiedzią jest ból. „Czy jesteśmy z nim emocjonalnie związani, jeżeli nie ma żadnego cierpienia?” mówi koordynator kaskaderów Adam Horton w wywiadzie dla Polygon. „Myślę, iż to było najważniejsze słowo. Może nie może umrzeć, ale cierpi. Czuje wszystko, przez co przechodzi w trakcie podróży. Chcieliśmy przesunąć granice bycia nie slasherem, ale bolesnym”.

Znalezienie nowego fandomu Crowa

Zdjęcie: Larry Horricks/Lionsgate

Sanders ma nadzieję, iż ta nowa Wronachoć nie jest specjalnie zaprojektowany dla nastolatków, może znaleźć nową młodą publiczność, która nie zna pierwszego filmu. Uważa, iż ​​sedno historii jest ponadczasowe: ton i historia o tragicznych młodych kochankach wciąż wywołują emocje.

„Jest coś w komforcie melancholii” – mówi. „Myślę, iż ten sentyment będzie towarzyszył nastolatkom przez cały czas. Tak właśnie zrobiliśmy ścieżkę dźwiękową. Chciałem zbudować część muzyki z [the late ’80s, early ’90s]ale także, [using] ludzie, którzy tworzą muzykę o tym samym bólu serca, co wtedy. I myślę, iż jest naprawdę dobry wątek przewodni w rodzaju kultury gotyckiej, albo kultury emo, jakkolwiek chcesz to nazwać, która jest tak samo obecna teraz, jak była wtedy”.

Sanders rozumie, dlaczego wieloletni fani mogą być zaniepokojeni jego nową wizją serii — w końcu on też jest fanem. Jednak twierdzi, iż nowa wersja Kruk może jedynie pomóc w widoczności innych wersji.

„Myślę, iż ludzie, którzy są zaniepokojeni, i słusznie, to ludzie, którzy dorastali z tym filmem. Ale ludzie, którzy mają teraz 17 lat, nie wrócą i nie obejrzą tego filmu” – mówi. „Więc myślę, iż obejrzenie tego filmu da im powód, aby wrócić i obejrzeć go ponownie. Myślę, iż to sytuacja korzystna dla wszystkich, naprawdę”.

Horton zgadza się, mówiąc, iż bezpośrednia imitacja adaptacji Proyasa byłaby „brakiem szacunku” dla osób, które ją stworzyły, ponieważ była ona „niesamowita” i nie powinna być kopiowana.

„Zostawcie tego w spokoju i […] naprawdę zrobić [this one] „inny” – mówi. „Jak sprawić, by publiczność i [the people who] „Czy nakręciłeś ten film w tamtych czasach?

„Mam nadzieję, iż za 30 lat – mam nadzieję, iż to nie potrwa tak długo – może za 10 lat wszyscy pójdą, Jest tylko jeden Bill Skarsgård„– mówi Sanders.

„Nikt nie wykopał wielkiego dołu i nie wrzucił tam tego kultowego filmu, gdzie nikt już go nie zobaczy” – mówi Sanders. „Nie nagrywaliśmy na ich kasetach VHS. przez cały czas tam jest”.

Kruk jest już w kinach.



Source link

Idź do oryginalnego materiału