Gdyby oceniać wartość filmów wyłącznie na podstawie owacji, jakie otrzymały podczas Festiwalu Filmowego w Cannes, najnowszy obraz Joachima Triera trzeba by uznać za arcydzieło. Widzowie oklaskiwali "Sentimental Value" ("Wartość sentymentalna") co najmniej przez kwadrans, a niektóre źródła mówią choćby o rekordowych 19 minutach.