Redakcja poleca: 11 książek idealnych na świąteczny prezent

magazynpismo.pl 14 godzin temu

Nie macie pomysłu na gwiazdkowy prezent? A może sami szukacie idealnej lektury do wylegiwania się pod kocem – gdzieś między wyjadaniem resztek z wigilijnej kolacji a kolejną dolewką herbaty z imbirem i cytryną (lub porcją tabletek na trawienie)?

Nie przegap:Kulturalny planer 12/2025

W „Piśmie” wierzymy, iż literackich inspiracji nigdy dość, dlatego i tym razem przychodzimy z pomocą. Wybraliśmy 10 tytułów ze zbiorów zaprzyjaźnionego Wydawnictwa Poznańskiego, od których w tym roku nie mogliśmy się oderwać. Mamy nadzieję, iż Wam (oraz Waszym bliskim) też dostarczą wielu zachwytów i pomogą w regeneracji przed kolejnym rokiem.

Udanych łowów!

Mona Awad

przełożyła Natalia Wiśniewska

2025

O Monie Awad, autorceRouge, Margaret Atwood powiedziała: „To moja spadkobierczyni”. Trzeba przyznać, iż każda kolejna książka tej kanadyjskiej powieściopisarki, która mogłaby być wnuczką Atwood, wyróżnia się oryginalną fabułą i dotyczy jakiejś kwestii kobiecej. WRougeAwad porusza temat piękna i młodości – tego, jak bardzo ich pożądamy. Mamy tu młodą Belle, która właśnie dowiaduje się o przedwczesnej śmierci swojej matki. Od lat utrzymywały raczej sporadyczny kontakt, tym rzadszy, im bardziej matka popadała w obsesję dbania o urodę i coraz mniej przypominała samą siebie.

Gdy Belle przybywa na pogrzeb, czeka na nią nie tylko wiadomość o długach, jakie zostawiła jej w spadku rodzicielka, ale także tajemnicza społeczność skupiona wokół tytułowego Rouge – niby elitarnego klubu, ale tak naprawdę tajemnicy wiecznego piękna i urody. Gdy Belle przekracza progi Rouge, opowieść, dotąd klarowna, zamienia się w oniryczną baśń, choć nie do końca wiemy, kto ją śni i dokąd ta historia prowadzi. Uwikłanie w pogoń za młodością i nieskazitelną urodą to również temat styczniowego wydania „Pisma”, dlatego tym bardziej polecam lekturę powieści Mony Awad, najlepiej jeszcze w grudniu.

Katarzyna Kazimierowska

redaktorka prowadząca

Czego się boją ptaki?

Adam Zbyryt

2025

Z domowego biurka mam dobry widok na karmnik zamontowany na balkonie. Ku rozpaczy mojego pracodawcy zwykłem więc prokrastynować podczashome office, podglądając odwiedzające mnie ptaki. Najczęściej są to sikory, czasem dzwoniec zwyczajny lub sójka. Zbyt gwałtownie podniosę głowę znad ekranu – i całe towarzystwo czmycha. Ze strachu, który wygania z balkonu stołujące się ptactwo, biolog i popularyzator nauki Adam Zbyryt uczynił temat swojej książki. Stworzył fascynującą opowieść o świecie zwierząt, w którym emocje decydują o być albo nie być. Pisze ciekawie zarówno o odkryciu w kościach kurczaków białka biorącego udział w reakcji organizmu na stres, jak i o dalekosiężnych skutkach strachu przed drapieżnikami mających wpływ na całe ekosystemy. Odpowiadając na zadane w tytule pytanie, pozwala spojrzeć na świat ptaków – i szerzej, na całą przyrodę – z nowej perspektywy. Po tej lekturze już nigdy nie użyjemy określenia „ptasi móżdżek”.

Marcin Czajkowski

weryfikacja faktów i dziennikarstwo danych

Dług. Reportaże spod kreski

Aleksandra Gałka-Reczko

2025

„Zostać dłużnikiem to wcale nie jest jakaś arcytrudna sprawa” – pisze Aleksandra Gałka-Reczko we wstępie do reporterskiej książkiDług. Reportaże spod kreski. Czasem wystarczy niezapłacony mandat, zaległa faktura, niespłacona w terminie pożyczka. Kwota, początkowo niewielka, z czasem rośnie. Wraz z nią zwiększa się poczucie, iż życie wymyka się spod kontroli. Kontrolę nad życiem przejmuje dług. Małoletnia M. dług odziedziczyła po dziadku. Piotr wpadł w spiralę zadłużenia, rozkręcając swój teatr. Emilia jest „wysokofunkcjonującą chwilówkowiczką” – spłaca pożyczki zaciągnięte w parabankach, które wzięła, żeby sfinansować wystawne życie w Warszawie. Frankowicze, żyranci, dłużnicy solidarni. Alimenciarze. A po drugiej stronie barykady oddelegowani do walki z długiem: prawnicy, komornicy, windykatorzy, psycholodzy. Reportaż Gałki-Reczko pokazuje, iż dług to nie tylko liczby. To również emocjonalny i społeczny problem. Wstyd, permanentny stres i niepokój, zerwane więzi społeczne, brak nadziei na lepsze jutro. Jak podkreśla autorka, zadłużenie może stać się udziałem każdego i każdej z nas: „Komornicy pół żartem, pół serio dzielą ludzi na tych, którzy są dłużnikami, byli dłużnikami albo nimi zostaną. W której grupie jesteś dziś ty?”.

Ewa Pluta

wydawczyni wydania cyfrowego

Plac zabaw

Richard Powers

przełożyła Anna Halbersztat

2025

Jeśli zachwyciła WasListowieśćRicharda Powersa, powieść o splątanych ze sobą losach ludzi i drzew (za którą w 2019 roku otrzymał Nagrodę Pulitzera), to zachęcam Was do sięgnięcia po kolejną jego książkę –Plac zabaw. Powers zagląda tym razem do oceanu i jego mieszkańców, tych chowających się przed nami – największymi ziemskimi drapieżnikami – w głębinach i tych zasiedlających niewielkie wyspy. Na jednej z nich planowana jest realizacja ambitnego projektu – autonomicznego miasta. To kolejny dla tej wyspy eksperyment na żywym organizmie. Poprzedni, sprzed stu lat, zakończył się wydobyciem z niej cennych fosforanów, co niemal zabiło wyspę. Z kilkuset mieszkańców zostało na niej 82. Autor opowiada o tym, jak wielkie wizjonerskie projekty, zawsze mające na celu czerpanie korzyści przez człowieka, nieodwracalnie zmieniają naturalne środowisko. I jak często jesteśmy gotowi przymknąć na to oko, dopóki nie dotyczy to naszego bezpośredniego otoczenia. Jak pisze Powers: „Wszyscy muszą jeść, ale kilka osób ma świadomość tego, kto nakrywa do stołu”. jeżeli nie chcecie odwracać oczu od konsekwencji naszych przywilejów i wygody jako ludzi Zachodu – sięgnijcie po porażająco aktualną powieść tego świetnego pisarza.

Katarzyna Kazimierowska

redaktorka prowadząca

Czas ognia. Opowieść o płonącym świecie

John Vaillant

przełożył Sławomir Królak

2025

John Vaillant należy do tych autorów, którzy potrafią nie tylko wspaniale opowiadać historie, ale także zabierać głos w sprawach fundamentalnych, wykorzystując lekkie pióro i solidny warsztat reportera. Nie inaczej jest w jego najnowszej książce.

Jej oś stanowi drobiazgowa rekonstrukcja gigantycznego pożaru z 2016 roku w kanadyjskim Fort McMurray.Czas ogniaczyta się niczym najlepszy thriller, z zapartym tchem. Równolegle autor snuje opowieść o innej katastrofie, znacznie wolniejszej, ale nie mniej przerażającej i niszczycielskiej: opisuje, jak ludzka chciwość i głód paliw kopalnych sprawiły, iż przez dziesięciolecia uciszani byli kolejni naukowcy odkrywający związki między emisją dwutlenku węgla a wzrostem temperatur na świecie. W efekcie wszyscy żyjemy dziś w tytułowym czasie ognia, a wymykające się naszemu pojmowaniu megapożary są tylko jednym, choć niewątpliwie najbardziej spektakularnym objawem katastrofy klimatycznej.

Urszula Kifer

redaktorka naczelna

Dziesięcina. Prawdziwa historia kleru w dawnej Polsce

Kamil Janicki

2025

Autor – historyk, publicysta, redaktor naczelny portalu WielkaHistoria.pl oraz twórca popularnego kanału na YouTubie (o tej samej nazwie) – słynie z tego, iż bezkompromisowo demaskuje mity i uproszczenia w polskiej historii.

WDziesięciniezabiera czytelników w fascynującą podróż do czasów Pierwszej Rzeczypospolitej, by przyjrzeć się klerowi – grupie społecznej pełnej kontrastów: od bajecznie bogatych biskupów po zubożałych księży parafialnych. Historia kleru to opowieść o codzienności pełnej politycznych intryg, gromadzeniu ogromnych majątków, nepotyzmie, …

Idź do oryginalnego materiału