Krótka, ale intensywna zapowiedź otwiera się sceną masakry, która staje się motywacją Red Sonji do krwawej zemsty. Mimo iż zostaje pojmana, gwałtownie okazuje się, iż nic nie powstrzyma jej przed osiągnięciem celu. W kolejnych ujęciach Sonja mierzy się z kolejnymi przeciwnikami – od strażników tyrana, po jednego z najgroźniejszych wojowników Dragana. Kulminacyjnym punktem jest walka z ogromnym cyklopem, która podnosi stawkę całej historii i jeszcze bardziej podkreśla bezkompromisowość bohaterki. Na koniec pojawia się też nieco humoru, jednak zwiastun wyraźnie stawia na powagę i mroczny ton opowieści.
To już druga próba wprowadzenia Red Sonji do kinowego uniwersum – pierwsza miała miejsce w 1985 roku, gdy w jej rolę wcieliła się Brigitte Nielsen. Przez lata próbowano wskrzesić projekt – najpierw przez Roberta Rodrigueza z Rose McGowan w roli głównej, później przez Bryana Singera – ale dopiero w 2021 roku udało się ruszyć z produkcją na dobre.
Za reżyserię odpowiada M.J. Bassett, a w obsadzie poza Lutz zobaczymy m.in. Martyna Forda, Roberta Sheehana, Wallis Day, Michaela Bispinga, Philipa Winchestera, Trevor Eve’a, Lukę Pasqualino oraz Rhonę Mitrę.
Oficjalny opis filmu zapowiada krwawą i epicką historię:
Pojmana. Zakuta w kajdany. Zmuszona do walki o przetrwanie. Red Sonja musi przedrzeć się przez krwawe areny imperium tyrana, zebrać armię wyrzutków i odzyskać wolność, stawiając czoła Draganowi i jego bezwzględnej narzeczonej – Mrocznej Annisii.
Red Sonja trafi do kin 15 sierpnia.