W jednym z odcinków nowego sezonu kultowej animacji Netflixa zostaniemy przeniesieni na koncert Red Hot Chili Peppers.
Na platformie Netflix premierę miał nowy sezon animowanego serialu „Miłość, śmierć i roboty”. Odcinek zatytułowany „Can’t Stop” przeniesie nas na koncert Red Hot Chili Peppers.
Serial „Miłość, śmierć i roboty” zadebiutował na platformie Netflix w marcu 2019 roku i gwałtownie zyskał dużą popularność. Osiemnaście krótkometrażowych odcinków animowanych zyskało dużą sympatię widzów i serial otrzymał aż 97% pozytywnych not. Od tamtej pory pojawiły się trzy kolejne sezony. Najnowszy z nich miał właśnie premierę.
Każdy odcinek serialu animowany jest w innym stylu, od animacji komiksowej po ultra realistyczne obrazy i opowiada różne historie. Są odcinki komediowe, parodystyczne, ale niektóre utrzymane są w konwencji dramatu science fiction lub horroru.
Jeden z odcinków najnowszego sezonu pokazuje Red Hot Chili Peppers grający na scenie „Can’t Stop”. Członków zespołu zobaczymy jako marionetki wykonujące różne gagi, z których znani są RHCP. Odcinek wraz całym nowym sezonem dostępny jest już na platformie Netflix.
Poniżej możecie obejrzeć zwiastun całego sezonu.