[Recenzja] Wacław Zimpel - "Japanese Journal Vol.1" (2024)

pablosreviews.blogspot.com 2 miesięcy temu


Płyta tygodnia 17.06-23.06

Zapowiedzi kolejnych płyt Wacława Zimpla nie są może wielkim wydarzeniem - nierzadko ukazuje się ich po kilka jednego roku - ale nieustannie mnie cieszą. Artyście od kilkunastu lat udaje się utrzymać świetną formę, jednocześnie nie popadając w stagnację. Tym razem proponuje materiał inspirowany jedną z jego licznych wypraw do Japonii. Jesienią zeszłego roku zarejestrował tam kilka nagrań, które wypełniły właśnie wydany "Japanese Journal Vol. 1". Sam twórca określa to wydawnictwo jako EP-kę, jednak przy czterech utworach o łącznej długości 44 minut spokojnie mógłby to być album. A choćby coś w rodzaju instrumentalnego albumu koncepcyjnego. Zgodnie z tytułem jest to muzyczny odpowiednik dziennika podróży, w którym Zimpel zapisał pomysły, jakie pojawiły się w kolejnych miejscach odwiedzanych w Kraju Kwitnącej Wiśni.

Pierwszy przystanek to Kyoto, gdzie Zimpel współpracował z teatralną grupą Chiten, przygotowując oprawę muzyczną do adaptacji "Iwony, księżniczki Burgunda" Gombrowicza w reżyserii Miury Motoi. Efektem tego projektu są dwa utwory, "Curved Lines of the Past" i "Princess of Kyoto". Oba z nich opierają się na samplowanych i odpowiednio zmodyfikowanych dzięki sekwencera partiach trąbki Kamila Szuszkiewicza, tworzących repetycyjny, post-minimalistyczny akompaniament dla solówek lidera na klarnecie altowym. W tym pierwszym dochodzi do tego jeszcze całkiem taneczny beat, ciekawie kontrastujący z bardziej melancholijnymi partiami klarnetu. Mniej przystępnie wypada natomiast ten drugi, bardziej dysonansowy, pozbawiony wyrazistej linii melodycznej, natomiast całkiem interesujący pod względem sonorystycznym.

Czytaj też: [Recenzja] Wacław Zimpel - "Train Spotter" (2023)

W Tokio Zimpel miał okazje odwiedzić Michiyo Yagi w jej przestrzeni do prób. "The Blue Clad One" to przede wszystkim partie Yagi na 21-strunowym koto, tradycyjnej japońskiej cytrze, z Zimplem tym razem odpowiadającym jedynie za manipulację dźwiękiem, a konkretnie pogłosy i opóźnienia, a także elementy nagrań terenowych. W tym nagraniu japoński klimat jest najbardziej odczuwalny, choć odległa tradycja spotyka się tu z bardziej współczesną technologią, dając dość unikalny efekt. Duet kreuje tu bardzo subtelny, wciągający nastrój. To mój ulubiony fragment płyty.

Podczas pobytu w Saitamie klarnecista spotkał samego Terry'ego Rileya. To właśnie za jego namową Zimpel udał się do piekarni Paradise Alley w Kamakurze, gdzie przy pomocy narzędzia o nazwie Now Hear Machine przemienił elektryczne impulsy z ciasta na chleb w dźwięki, które towarzyszą mu w "Jam With Bread". To 25-minutowa improwizacja, podczas której dziwne elektroniczne trzaski towarzyszą melodyjnym, nastrojowym partiom klarnetu, a całość zatopiona jest w delikatnych, ambientowych pogłosach. Chociaż sposób powstania tego nagrania wydaje się innowacyjny, to efekt już nie tak bardzo. Za to po raz kolejny udało się stworzyć bardzo intrygujący klimat. Tylko te sporadyczne odgłosy płaczącego dziecka wywołują u mnie nieprzyjemne doznania.

Dopisek "Vol.1" po tytule sugeruje, iż Wacław Zimpel zarejestrował w Kraju Wschodzącego Słońca więcej muzyki. Nie zdziwię się, jeżeli jeszcze w tym roku ukaże się kolejna część "Japanese Journal". I absolutnie nie mam nic przeciwko, zwłaszcza jeżeli będzie równie ciekawa.

Ocena: 8/10

Nominacja do płyt roku 2024



Wacław Zimpel - "Japanese Journal Vol.1" (2024)

1. Curved Lines of the Past; 2. Princess of Kyoto; 3. The Blue Clad One; 4. Jam With Bread

Skład: Wacław Zimpel - klarnet altowy, sampler, sekwencer, instr. perkusyjne, taśmy; Kamil Szuszkiewicz - trąbka (1,2); Michiyo Yagi - koto (3); Little Nemon - instr. perkusyjne (4), głos (4)
Producent: Wacław Zimpel


Idź do oryginalnego materiału