Recenzja: Still Wakes the Deep to nowy klasyk horroru

cyberfeed.pl 2 miesięcy temu


Najlepsze horrory pozostają w pamięci długo po napisach końcowych, wijąc się i łaskocząc tył mózgu. Wciąż budzi głębię utkwiło mi w głowie, prowokując pytania, na które wiem, iż nigdy nie znajdę odpowiedzi. Jest w nim mnóstwo znanych elementów Wciąż budzi głębię, a w mniej zręcznych rękach może się wydawać pochodną lub zbędną. Ale atmosfera, postacie i powściągliwość, jaką wykazuje deweloper The Chinese Room, składają się na wyjątkowe czterogodzinne przeżycie, którego nie mogę zapomnieć.

Wciąż budzi głębię Akcja rozgrywa się na szkockiej platformie wiertniczej w 1975 roku. Główny bohater, Caz McLeary, uchyla się od ataku, zajmując tu pozycję. Gra daje nam trochę wyjaśnień poprzez list od żony Caza, a następnie spotykamy się z kilkoma współpracownikami Caza. Jest tu cała ekipa hałaśliwych robotników, ale z większością z nich przeprowadzamy tylko kilka krótkich rozmów, zanim gówno uderza w wentylator. Podkład głosowy jest znakomity i bardzo szkocki, więc warto włączyć napisy (jeśli nie znasz szkockich akcentów), aby uchwycić zawiłości tych rozmów.

Chciwy menedżer nalega, aby platforma wiertnicza przeprowadziła prace, które dla pracowników wydają się „niesmaczne”, i budzi się coś starożytnego. Niektórzy członkowie załogi umierają, inni są ranni, a niektórzy zostają uwięzieni pod wrakiem lub w dzwonie nurkowym. Początkowa faza gry to bardzo industrialny horror, a umiejętności elektryczne Caza są niezbędne do ratowania rzeczy. Jest chaotycznie, ale załoga początkowo domyśla się, iż była to kieszeń powietrzna lub inna, przyziemna katastrofa. niedługo udowodnią, iż się mylą, ale początkowe reakcje załogi dobrze nadawały ton strachu.

Zdjęcie: Chiński pokój/tryb sekretny

Stąd Caz ma za zadanie pomóc przetrwać jak największej liczbie swoich kolegów. Jedna z wczesnych scen, która utkwiła mi w pamięci, to początkujący nurek, który utknął w dzwonku nurkowym i krzyczy bezsensownie. Jego partnerka, zrozpaczona żalem i poczuciem winy, próbuje go wyciągnąć. Wtedy wydawało mi się to moralnie słuszne, ale te pierwotne wycie wzbudziło we mnie niepokojące poczucie, iż uwolnienie go było złym wyborem. Rzeczywiście, cokolwiek wyłoniło się z wiertła, zaczęło wić się i wspinać po platformie wiertniczej, zabierając i psując wszystkich pracowników, do których dotarło.

To jest gdzie Wciąż budzi głębię naprawdę błyszczy. Moi skorumpowani współpracownicy stają się moją największą przeszkodą. Stracili zmysły z powodu bólu i strachu, a ich dwunożne formy wykręcały się i wykrzywiały w coś nie do poznania. Projekty potworów są głęboko wytrącające z równowagi, a The Chinese Room wykonał fantastyczną robotę, pozwalając im ścigać Caza i grozić mu, jednocześnie nie dając graczowi pełnego spojrzenia na nie. Przebywanie w pobliżu nadprzyrodzonego stworzenia z głębin lub wytwarzanych przez nie potworów zasłania wizję Caza; kolorowa, oleista substancja tańczy wokół kolorów jego percepcji.

Byłoby to bardzo łatwe Wciąż budzi głębię przesadzić i zagubić się w zatłoczonym gatunku horroru na korytarzu. Zatrzymaj mnie, jeżeli już to słyszałeś: Zmartwiony człowiek ucieka przed konsekwencjami swoich czynów, by wpaść w pułapkę nadprzyrodzonego koszmaru. Dodaj do tego wspomnienia szlochającego małżonka i bohatera desperacko pragnącego zanurzenia się w świecie, a otrzymasz narrację. Jednak The Chinese Room strategicznie odmawia udzielenia graczowi wszystkich odpowiedzi, jakich pragnie.

Łatwo sobie wyobrazić słabszą prezentację, w której Caz natrafia na wpisy w pamiętniku wyjaśniające zakorzenienie się kultu na platformie wiertniczej, rytuały przywoływania wrogich sił oraz ostateczne odpowiedzi na pytania swoje (i gracza). Sceny te mogą być okraszone nieuzasadnioną brutalnością i tanim jump-scare’em. Zamiast tego odeszłam Wciąż budzi głębię Miałem wrażenie, iż przeżyłem starannie dopracowaną historię. przez cały czas mam pytania, ale wydaje mi się, iż jest to zamierzone; to dowód na to, iż w horrorze mniej znaczy więcej.

Zdjęcie: Chiński pokój/tryb sekretny

Szkoda, iż ​​platformówka nie jest tak udana. Jest bardzo funkcjonalny; Caz musi przedostać się przez platformę wiertniczą, próbując znaleźć wyjście. Stworzenie z głębin wyrasta nad platformą, niszcząc konstrukcję. Kiedy bezpieczne korytarze zostaną zalane, Caz musi przepłynąć przez ciemne i klaustrofobiczne korytarze. Byli koledzy prześladują krytyczne momenty, płacząc i zawodząc. Ale podczas mojej podróży czuję się, jakbym jechał szynami; w przeciwieństwie do A Martwa przestrzeń lub Ofiara gdzie badam konstrukcję, Wciąż budzi głębię mam wrażenie, iż prowadzi mnie z góry ustalonym kursem.

Są momenty, w których działa to naprawdę dobrze, ponieważ możesz obserwować, jak nadprzyrodzony organizm rośnie i ewoluuje na platformie wiertniczej. Innym razem ta struktura wydaje się niezdarna. Na przykład natknięcie się na sekwencję platformową, w której każdy skok jest oznaczony dużą plamą żółtej farby, wydaje się nieco niezręczne. Jedno, co mi się podobało, to bezceremonialna reakcja Caza na każdą kolejną złą wiadomość, jaką otrzymuje; po tym, jak otrzymał rozkazy od NPC w stu innych horrorach, doceniłem Caza, który wyzywał swoich kolegów za kierowanie nim. Bardzo wzruszające jest także obserwowanie, jak Caz prawie umiera i przeklina burzę.

Rzeczywiście, zacząłem Wciąż budzi głębię nienawidzę Caza, ale pod koniec gry mnie przekonał. Finał był totalnym ciosem w brzuch i po raz pierwszy od jakiegoś czasu łkałem nad zakończeniem historii. Niekoniecznie jest to beznadziejne zakończenie – oszczędzę wam szczegółów – ale jest emocjonalne. Każdy indywidualny element Wciąż budzi głębię zostało to już zrobione wcześniej, ale tutaj zostały one cudownie połączone, a efektem końcowym jest klasyk horroru.

Wciąż budzi głębię ukazała się 18 czerwca na PlayStation 5, Windows PC i Xbox Series X. Gra została zrecenzowana na PC w ramach subskrypcji Xbox Game Pass. Vox Media ma partnerstwa partnerskie. Nie mają one wpływu na treść redakcyjną, chociaż Vox Media może otrzymywać prowizje za produkty zakupione za pośrednictwem linków partnerskich. Możesz znaleźć dodatkowe informacje na temat polityki etycznej firmy Polygon można znaleźć tutaj.



Source link

Idź do oryginalnego materiału