[Recenzja] Saagara - "3" (2024)

pablosreviews.blogspot.com 1 dzień temu


Przy rosnącej liczbie projektów, w jakie angażuje się Wacław Zimpel, trochę już traciłem nadzieję na powrót grupy Saagara. Minęło już trochę czasu od dwóch poprzednich płyt Zimpla z indyjskimi muzykami. kooperacja ta zaczęła się na początku poprzedniej dekady tuż po tym, gdy polski muzyk - dziś postrzegający się przede wszystkim jako producent, wtedy jednak uznany jazzowy klarnecista - miał okazję pojamować z Giridharem Udupą, mistrzem gry na ghatamie, tradycyjnym instrumencie perkusyjnym z południowych Indii. niedługo potem obaj artyści stworzyli kwintet Saagara, którego składu dopełnili grający na skrzypcach Mysore N. Karthik oraz dwaj kolejni perkusjonaliści: K. Raja i Bharghava Halambi. Miejsce tego ostatniego w tej chwili zajmuje Aggu Baba.

Pierwszy, eponimiczny album Saagary z 2015 roku przyniósł granie łączące tradycję muzyki karnatackiej z elementami jazzu, jakie wniósł klarnet Zimpla. Słuchając tej płyty nie sposób uniknąć skojarzeń z projektem Shakti - współpracą Johna McLaughlina z muzykami indyjskiego pochodzenia, do której doszło jeszcze w latach 70. Zdecydowanie bardziej indywidualne podejście pokazał wydany dwa lata później "2", gdzie do powyższych inspiracji doszła nowa wówczas fascynacja polskiego instrumentalisty minimalizmem. Powstało unikalne na skalę światową dzieło na pograniczu muzyki karnatackiej, jazzu oraz post-minimalizmu. Album idealnie wpisał się w moje ówczesne poszukiwania muzyczne, przekonał do eksplorowania polskiego niezalu, a także stał się pewnym punktem odniesienia dla innych międzygatunkowych i międzykulturowych projektów.

Czytaj też: [Recenzja] Saagara - "2" (2017)

Właśnie wydany "3" kontynuuje obrany wówczas kierunek, choć z zauważalnie mniejszą rolą elementów jazzowych. Wpisuje się to zresztą w szerszy kontekst. W trwającej dekadzie Zimpel coraz rzadziej sięga po klarnet, a jego ostatnie płyty utrzymane są raczej stricte w stylistyce post-minimalizmu, progresywnej elektroniki czy tribal ambientu. Na "Trójce" dochodzą do tego oczywiście partie indyjskich instrumentalistów, występujących tu na równych prawach z Polakiem. W porównaniu z poprzednimi albumami Saagary zwraca uwagę bardziej zaawansowana produkcja, lepsze wykorzystanie możliwości studia i nowoczesnej technologii. Dzięki temu udało się jeszcze ściślej zintegrować ze sobą odległe tradycje muzyczne: karnatackie skrzypce i perkusjonalia, zapętlone brzmienia elektroniczne, a także solówki na klarnecie, przypominające o bardziej jazzowych początkach projektu, choć już nie tak wyeksponowane, jak dotychczas.

Wyrażenie zmienił się charakter muzyki, w której medytacyjny nastrój ustępuje większej intensywności. Już znakomity otwieracz "God of Bangalore" wprowadza w trans gęstymi partiami perkusjonalistów i pulsującej elektroniki, wspartymi ekspresyjnymi partiami skrzypiec o zdecydowanie wschodniej melodyce. Tak samo gęsto i hipnotyzująco jest w "The Rite of Rain", gdzie do powyższych elementów dochodzą niemal freejazzowe partie klarnetu. Nieco subtelniej wypadają "Sunbeam Spirits" i singlowy "Where Is That Blossom", ale i tutaj rytmika jest bardzo zagęszczona, a solówkom skrzypiec oraz klarnetu nie brak ekspresji. Pewnym zaskoczeniem może być natomiast partia gitary akustycznej w tym drugim, szczególnie wyeksponowana w zakończeniu utworu. W "Northern Wind Brings Redemption" oraz "Earth, Water and the Holy Groove" elektronika i perkusjonalia nabierają bardziej tanecznego charakteru, partie Karthika zapewniają orientalny klimat, a w tym ostatnim, Zimpel znów gra zdecydowanie jazzową solówkę.

"3" okazuje się najbardziej dopracowanym z dotychczasowych albumów projektu Saagara, na którym bardzo przekonująco udało się połączyć odległą tradycję ze współczesnością, brzmienia akustyczne z elektroniką, zacierając wszelkie gatunkowe i kulturowe podziały. Sporym atutem są też bogatsze aranżacje w porównaniu z ostatnimi płytami Wacława Zimpla, dzięki czemu ta jego obecna koncepcja grania nabrała nowej jakości. Może to być choćby moje ulubione z jego dzieł wydanych na przestrzeni ostatniego dziesięciolecia.

Ocena: 8/10

Nominacja do płyt roku 2024



Saagara - "3" (2024)

1. God of Bangalore; 2. Sunbeam Spirits; 3. The Rite of Rain; 4. Northern Wind Brings Redemption; 5. Where Is That Blossom; 6. Earth, Water and the Holy Groove

Skład: Wacław Zimpel - elektronika, klarnet; Mysore N. Karthik - skrzypce; Giridhar Udupa - ghatam; Aggu Baba - kanjira; K Raja - thavil
Producent: Wacław Zimpel


Idź do oryginalnego materiału