Rafał Trzaskowski jest jednym z kandydatów na prezydenta Polski. Warto przypomnieć, iż wybory zostały zaplanowane na 18 maja 2025 roku. w tej chwili polityk prowadzi kampanię prezydencką. Kandydat KO regularnie porusza kwestię praw kobiet na oficjalnych spotkaniach z wyborcami. Kandydat na prezydenta stwierdził, iż obowiązujące w tej chwili prawo aborcyjne w Polsce przypomina średniowieczne. Ostatnio Rafał Trzaskowski opowiedział historię swojej żony.
REKLAMA
Zobacz wideo Kaczyński zaatakował Trzaskowskiego. "Można być mniej grzecznym"
Rafał Trzaskowski w przejmujących słowach na temat aborcji. Opowiedział historię swojej żony
Rafał Trzaskowski podkreśla, iż jest za liberalizacją prawa aborcyjnego. Wielokrotnie powtarzał, iż w tej kwestii "nie odpuści". Więcej informacji przekazał w książce "Rafał" w rozmowie z Donatą Subbotko. Stwierdził, iż "odebranie wolności wyboru kobietom dramatycznie pogłębia także kryzys demograficzny", a także jest "torturowaniem kobiet". opowiedział również historię swojej żony Małgorzaty Trzaskowskiej. "Raz Gosia była w zaawansowanej ciąży. Gdyby wtedy obowiązywało takie prawo jak za czasów PiS-u, moja żona mogłaby nie żyć. Była w piątym miesiącu. Nie chcę wchodzić w szczegóły, ale to traumatyczne wiedzieć, iż o ile się nie usunie ciąży, dziecko urodzi się martwe albo umrze dwa dni po urodzeniu" - czytamy.
Dodał, iż gdyby wtedy obowiązywało obecne prawo antyaborcyjne, jego ukochana nie podjęłaby się próby zajścia w kolejną ciążę. "Nie jestem w stanie wyobrazić sobie traumy kobiet, które PiS zmusił do tego, iż rodziły dziecko, które umarło, albo o którym wiedziały, iż zaraz umrze. Nosić, donosić, wiedzieć, iż umrze, i potem ono umiera na moich rękach. Jak można skazać kogoś na taką torturę?" - grzmiał.
Rafał Trzaskowski odniósł się do rywali w wyborach prezydenckich. Padły mocne słowa
Rafał Trzaskowski ostatnio uderzył w swoich konkurentów w wyborach prezydenckich. Kandydat KO stwierdził, iż ci przedstawiają siebie w "rycerski sposób", ale jednocześnie nie godzą się na to, żeby kobiety mogły same decydować o swoim życiu i zdrowiu. - Zastanawiam się, jak można być takim hipokrytą, żeby starać się od czasu do czasu demonstrować, iż kobieta jest na piedestale, a jak trzeba, to prawom kobiet się przeciwstawić - stwierdził Rafał Trzaskowski w wywiadzie z "Faktem". ZOBACZ TEŻ: Niewielu wie, iż Trzaskowska ma siostrę bliźniaczkę. Ich historia zdecydowanie nie jest pospolita