Za nami finał "Tańca z gwiazdami", o którym wciąż jest głośno w mediach. Kryształową Kulę zdobył Mikołaj "Bagi" Bagiński. Uwagę internautów zwraca nie tylko zwycięzca, ale także Agnieszka Kaczorowska i Marcin Rogacewicz. Para nie kryła rozczarowania szybkim odpadnięciem z formatu. Dodatkowo aktor twiedził przed ostatnim odcinkiem, iż razem z tancerką mieli doświadczać hejtu ze strony innych uczestników. Więcej na ten temat przeczytacie tutaj. Wątek Kaczorowskiej i Rogacewicza pojawił się w programie "Republika Wstajemy!'.
REKLAMA
Zobacz wideo Hakiel o Kaczorowskiej i Rogacewiczu. Przesadzali?
Rafał Patyra nie gryzł się w język. "Przecież Agnieszka kocha wszystkich"
W śniadaniówce Natalia Rzeźniczak opowiedziała o kontrowersjach związanych z Agnieszką Kaczorowską i Marcinem Rogacewiczem. Wspomniała o ich napiętych relacjach z innymi uczestnikami. - Oni odpadli z programu, jak odpadli, to już tam wychodziły zgrzyty między nimi a uczestnikami - mówiła w programie. Jej słowa spotkały się z natychmiastową reakcją Rafała Patyry. Wbił szpilę tancerce. - Jak to, nie lubili ich? Przecież Agnieszka kocha wszystkich, mężczyzn zwłaszcza, to bez wzajemności? - zakpił zadowolony z siebie. - Bez wzajemności, nie do końca się tam dogadywali - skwitowała Natalia Rzeźniczak. Patyra stwierdził, iż tegoroczna edycja powinna nazywać się "Taniec z hejtami". Co sądzicie o jego słowach? Dajcie znać w sondzie na dole strony.
Galeria Patyra Otwórz galerię
Rafał Patyra nie oszczędza Agnieszki Kaczorowskiej. "Jest kimś na kształt..."
To nie był pierwszy raz, gdy Rafał Patyra w niekulturalny sposób komentował w programie Agnieszkę Kaczorowską. W sierpniu zaskoczył bardzo obraźliwymi słowami o jej związkach. - Agnieszka jest kimś na kształt seryjnego mordercy, jeżeli chodzi o serca męskie i przy okazji małżeństwa też - wypalił. W listopadzie Patyra nawiązał do rozprawy rozwodowej tancerki. - Ja też miałem związek emocjonalny z Agnieszką Kaczorowską - powiedział na wizji. Na jego słowa natychmiast zareagowała współprowadząca Ilona Januszewska. - Sądowy - zripostowała. - Kobiety lubią napięcie - czy to pozytywne, czy negatywne - dorzuciła Rzeźniczak.
