W sobotę i niedzielę celebryci ochoczo relacjonowali przygotowania do Wielkanocy. Monika Olejnik, Gosia Andrzejewicz czy Zenek Martyniuk - to tylko niektóre z gwiazd, które pochwaliły się w mediach, jak zamierzają spędzić tegoroczne święta (przeczytacie o tym na Plotku). Jak się okazuje, z jajkami zapozować postanowił choćby Rafał Brzozowski, który i tym razem mógł liczyć na ciepłe słowa ze strony fanów. Jedna z internautek nie kryła jednak, iż zawiodła się na piosenkarzu. Jaki miała powód?
REKLAMA
Zobacz wideo Joanna Koroniewska o Wielkanocy. Maciej Dowbor powinien się bać
Rafał Brzozowski pokazał jajka. Fanka nie kryła rozgoryczenia: "Szkoda, iż mnie nie zaprosiłeś"
Rafał Brzozowski doskonale zdaje sobie świadomość z faktu, iż może liczyć na spore grono fanów, ale jednocześnie nie brakuje osób krytykujących jego twórczość. Wszyscy pamiętają występ piosenkarza podczas w 65. Konkursie Piosenki Eurowizji, który zebrał głównie niepochlebne opinie i niskie noty. Mało tego, krytyka dotarła choćby do pensjonatu, który Brzozowski otworzył pod koniec 2024 roku. Odwiedzający narzekają m.in. na lokalizację, problemy z kanalizacją oraz zakłócanie prywatności (więcej na ten temat przeczytasz TUTAJ).
Jednak święta wielkanocne to czas, kiedy były gwiazdor TVP postanowił odsapnąć od problemów, z którymi mierzy się na co dzień. W niedzielny poranek na Instagramie 44-latka pojawił się świąteczny kadr - widzimy na nim piosenkarza, który w dłoniach dzierży półmisek z jajkami na twardo. Tuż za nim dostrzec można suto zastawiony stół. Wygląda zatem na to, iż fotografię wykonano chwilę przed wielkanocnym śniadaniem (zdjęcie znajdziesz w naszej galerii na górze strony). "Wesołych Świąt Wielkanocnych, pełnych spokoju, euforii i nadziei!" - podpisał zdjęcie. Pod postem natychmiast zaroiło się od życzeń od fanów. "Wesołych świąt Rafał", "Niech takie będą", "Wzajemnie" - pisali. Jedna z fanek jednak nie kryła rozczarowania tym, co zobaczyła.
Kochany, szkoda, iż mnie nie zaprosiłeś, bo jestem sama w domu. Ale mimo to jestem z wami zawsze, w sercu. Wesołego Alleluja
- zwróciła się do Brzozowskiego.
Gosia Andrzejewicz poszła do kościoła z... kurą!
Nietypowym świątecznym kadrem zaskoczyła wszystkich Gosia Andrzejewicz. W Wielką Sobotę do koszyka zamiast święconki piosenkarka włożyła... kurę. "Kurka Pierzynka to prawdziwa gwiazda, z którą dzisiaj wiele osób chciało sobie zrobić zdjęcie. Ksiądz proboszcz powitał kurkę z uśmiechem i poświecił jej jajeczka. Kto wie, może jeszcze będzie rozdawać autografy i składać złote jajka? Wesołego Alleluja!" - przekazała Andrzejewicz. Czytaj więcej: Andrzejewicz wsadziła kurę do koszyka i poszła do kościoła. Tak zareagował ksiądz na Pierzynkę