Sebastian Fabijański niedługo pierwszy raz zawalczy w formule MMA. Podczas konferencji zapytano go o Rafalalę. Poniosły go nerwy, ale odpowiedział.
Sebastian Fabijański jakiś czas temu wiódł szczęśliwe, tak by się mogło wydawać, życie u boku Maffashion. gwałtownie doczekali się dziecka, a następnie podjęli decyzję o wspólnym kupnie domu dla rodziny. Kilka miesięcy temu plotki o rozstaniu.
Jako pierwsza doniesienia potwierdziła Maff, a następnie do sprawy odniósł się Sebastian, który udzielił szczerego do bólu wywiadu, w nim przyznał się między innymi do zdrady.
Czy zacząłem zdradzać? Na pewno miałem bardzo różne myśli emocje. Targały mną różne bardzo pomysły. Natomiast nie byłem fair wobec Julki. Bardzo to jest dla mnie trudne i haniebne wręcz, iż nie byłem fair i bardzo mi jest z tego powodu przykro i wstyd. Nie chce tutaj świrować na jakiegoś lowelasa, bo ja nigdy nie robiłem takich rzeczy, ja nie zdradzałem swoich kobiet. Tutaj jakoś zwariowałem po prostu. Bardzo przepraszam z tego tytułu i tutaj przepraszam publicznie Julię za to, iż takie rzeczy się działy. Nie boję się prawdy na swój temat. Nie chcę też tego kisić w sobie – wyznał odważnie w rozmowie z Pudelkiem.
Jakby tego było mało, na jaw wyszło, iż spotykał się z transpłciowa skandalistka Rafalalą. Wiele osób zaczęło go atakować, mimo tego, iż aktor skrzętnie krył swoją prywatność, przez co fani nie wiedzieli, co dokładnie zaszło w jego życiu. W rozmowie z reporterką Jastrząb Post wyznał, iż bardzo się pogubił i marzy o tym, aby w jego życiu zapanował spokój.
Teraz będzie robił karierę w całkiem innej branży. Zawalczy w formule MMA. Podczas konferencji padło niewygodne pytanie. Jak zareagował?
Sebastian Fabijański zirytowany pytaniem o Rafalalaę podczas konferencji MMA
Sebastian Fabijański na początku lutego, podczas walki na gali Fame MMA, zmierzy się w klatce z raperem Wac Toją. Miała już miejsce konferencja przed tym wydarzeniem. Na początku aktor przedstawił się jako Marek, znacząco podwyższając swój głos. Robert Pasut, który prowadził spotkanie, zaznaczył, iż jego zachowanie jest mocno cringe’owe. Zapytał też o spotkanie Fabijańskiego z Rafalalą.
Stary, masz tutaj szansę się wyczyścić albo być znienawidzonym do końca życia. Twój wybór – stwierdził Robert Pasut.
Ale jak to?! Przecież ja mam na imię Marek – odparł Sebastian Fabijański.
To Marek się p*kał z Rafalalą czy ty? Czy chciałbyś się odnieść do tego tematu w taki sposób, żeby widownia to zaakceptowała i przeżuła. Żebyś miał z tym kiedyś spokój? – kontynuował prowadzący konferencję.
Wówczas Sebastian Fabijański podkreślił, iż podczas spotkania z Rafalalą do niczego nie doszło, a skandal rozdmuchały portale plotkarskie.
Poczyniłem pewne kroki prawne w kierunku ataku na portale plotkarskie. Mam na piśmie oświadczenie tejże [Rafalali – red.], która mówi o przebiegu zdarzeń tamtej feralnej nocy. I to jest nie do podważenia. Nic się nie wydarzyło […]. Ty i cała reszta ludzi bardzo by chcieli, żeby tam się coś wydarzyło. Bardzo by chcieli widzieć tego Fabijańskiego, który jest w takiej, a nie innej sytuacji. Muszę cię zmartwić. Nie zobaczysz tego nigdy w życiu, bo nic się tam k*rwa nie wydarzyło. Koniec tematu. Ja pie*dolę – mówił zdenerwowany Sebastian Fabijański.
Aktor został zapytany tez o preferencje seksualne.
Naprawdę uważasz, iż ludzie w tym kraju chcą tego, żeby ktoś się przyznał do tego, co lubi robić w łóżku i z kim? Są ludzie, którzy lubią, jak się na nich odbywa defekacje. Są ludzie, którzy lubią, jak się na nich inne rzeczy robi. Tłumaczenie się z tego komukolwiek jest obrzydliwe z punktu wyjścia. To, co ja robię z kim w łóżku, abstrahując już od mojej afery, to powinno nikogo nie interesować – powiedział.
Zbliżająca się walka to będzie debiut obu rywali. Ani Fabijański, ani Wac Tja wcześniej nie walczyli. Pojedynek odbędzie się na zasadach K-1 w małych rękawicach, a walka ma trwać trzy rundy po trzy minuty.