W centrum filmu znajduje się dramatyczny proces zbrodniarzy wojennych w 1945 roku i prowadzona przez amerykańskiego psychiatrę Douglasa Kelleya (Rami Malek) próba wejścia w psychologiczną grę z jednym z głównych architektów III Rzeszy, Hermannem Göringiem (Russell Crowe). Ich relacja staje się niebezpiecznym tańcem manipulacji, prawdy i pozorów. Przypomina klasyczne starcia filmowe niczym w "Milczeniu owiec".
Russell Crowe w najlepszej roli od lat
Russell Crowe, laureat Oscara za "Gladiatora", wraca na ekran w formie, która przywodzi na myśl jego najlepsze kreacje z "Pięknego umysłu" czy "Informatora". W roli Göringa jest zarówno przerażający, jak i hipnotyzujący. Jest człowiekiem świadomym swojego upadku, ale wciąż niepozbawionym intelektualnej przewagi.Reklama
"Zagranie Göringa to jedno z największych aktorskich wyzwań w moim życiu. Nie chodziło tylko o zrozumienie jego zbrodni, ale o wejście w umysł kogoś, kto do końca wierzył w swoją rację. To była rola, która mnie nie opuszczała także poza planem" - mówi Crowe.
Rami Malek jako psychiatra na krawędzi
Z kolei Rami Malek, niezapomniany Freddie Mercury z "Bohemian Rhapsody", wciela się w Douglasa Kelleya, młodego lekarza, który ma zbliżyć się do Göringa i wydobyć z niego najważniejsze informacje dla oskarżenia. Jego kreacja to subtelna, wewnętrznie rozdarta postać, balansująca między etyką zawodową a moralnym ciężarem swoich działań. Ich relacja jest jak rozciągnięta struna, a napięcie między nimi odczuwa się w każdej scenie.
"Norymberga" to kino oparte na faktach, które nie pozostawia widza obojętnym. W dobie ponownego rozkwitu ekstremizmów, opowieść o zbrodniach, odpowiedzialności i psychologii zła wybrzmiewa z podwójną mocą.
"Norymberga": O filmie
Jest rok 1945. Cały świat żyje rozpoczynającym się w niemieckiej Norymberdze procesem nazistowskich zbrodniarzy wojennych. Prokurator Robert H. Jackson, który jest głównym oskarżycielem z ramienia Stanów Zjednoczonych, ma świadomość jak trudnego podjął się zadania. Wie, iż główny oskarżony Hermann Göring jest człowiekiem nie tylko bezlitosnym, ale także błyskotliwie inteligentnym, więc uzyskanie jego obciążających zeznań to zadanie ekstremalnie trudne.
Młody psychiatra Douglas Kelley otrzymuje więc misję zbliżenia się do Göringa, nawiązania z nim relacji i uzyskania od niego informacji, które będą miały najważniejszy wpływ na wynik procesu. Kelley nie zdaje sobie w pełni sprawy jak trudnego podejmuje się zdania. Jego pacjent to cyniczny manipulator, a jednocześnie człowiek do szpiku kości zły i gotowy na wszystko, by chronić własną skórę.