"Przywrócone arcydzieła": Wyjątkowy film w historii polskiego kina. Aktorsko wyżyny absolutne!

film.interia.pl 1 dzień temu
Zdjęcie: Kadr z filmu Magnat, fot. Przywrócone arcydzieła /materiały prasowe


Reżyser Filip Bajon oraz aktorzy Maria Gładkowska i Olgierd Łukaszewicz będą gośćmi kolejnego spotkania w ramach cyklu "Przywrócone arcydzieła", które od lat organizuje i prowadzi w Małopolskim Ogrodzie Sztuki w Krakowie dziennikarz i krytyk Łukasz Maciejewski. 3 kwietnia widzowie obejrzą film "Magnat".


"Przywrócone arcydzieła": Bajon, Gładkowska i Łukaszewicz w Krakowie


W ramach cyklu "Przywrócone arcydzieła" w czwartek, 3 kwietnia, widzowie obejrzą film z 1987 roku "Magnat". W krakowskim spotkaniu wezmą udział reżyser Filip Bajon oraz aktorzy - Maria Gładkowska i Olgierd Łukaszewicz. Rozmowę poprowadzi Łukasz Maciejewski.
Film jest historią rodu książąt pszczyńskich von Teussów (jest to nazwisko fikcyjne, adekwatne - von Pleuss), opowiedzianą niechronologicznie na przestrzeni lat 1900-1935.


"Magnat" został uhonorowany Nagrodą Specjalną Jury i Brązowymi Lwami dla Bogusława Lindy na festiwalu w Gdańsku w 1987 roku.Reklama


"Magnat": film brawurowy, wyjątkowa obsada


"W historii polskiego kina 'Magnat' nie w zasadzie odpowiedników. Mieliśmy zawsze kanon opowieści kostiumowych. Tych potężnych, wymagających nakładu sił i środków, wyznaczony przez Hoffmana, Kutza, Wajdę. (...) Bajon zawsze był inny i chyba najtrafniej pisała o nim nieodżałowana Maria Kornatowska, wyjątkowo czująca to kino, twierdząc iż powinowactwa z Viscontim - zawsze świadome i założone, wynikające z fascynacji i z buntu, zderzają się tutaj z autonomiczną drogą człowieka z Polski, komunistycznego kraju z deficytem kandelabrów i muślinowych sukni. (...) 'Magnat' to swego rodzaju odpowiednik filmu 'Rocco i jego bracia'. Bajon zaryzykował sagę na własnych artystycznych warunkach. I zwyciężył" - pisze Łukasz Maciejewski.'
"Co to za kino. Aktorsko wyżyny absolutne - Jan Nowicki jako von Teuss w najważniejszej filmowej roli, obok Józefa z 'Sanatorium pod klepsydrą' i 'Wielko Szu', wybitny Jan Englert (uważam, iż to jego najlepsza rola filmowa w ogóle), obsadzony prowokacyjnie groźny, demoniczny Olgierd Łukaszewicz - Frantzel, wybitna Grażyna Szapołowska (scena w maku!), znakomita Maria Gładkowska, świetny Bogusław Linda, po drugim planie nie wspominając. Scenografia, kostiumy, montaż, achronologiczna struktura, a wreszcie pulsująca muzyka Jerzego Satanowskiego. Wszystkie te elementy tworzą dzieło pulsujące, dekadenckie, mające swoje stale miejsce w historii polskiego kina (serial, "Biała wizytówka", również wspaniały)' - dodaje krytyk filmowy.
Gośćmi Łukasza Maciejewskiego będą reżyser i scenarzysta - Filip Bajon, odtwórca roli Franztela - Olgierd Łukaszewicz oraz filmowa Daisy - Maria Gładkowska.
Idź do oryginalnego materiału