„Przeżyliśmy – idziemy do pracy. Nie przeżyliśmy – nie idziemy”. Jak Kijów żyje pod bombami

oko.press 3 dni temu
„W okresie dużych ostrzałów śpię po trzy-cztery godziny. Trudno jest spać, gdy za oknem świst rakiet” – mówi Daryna. „Obudziłeś się, dzięki Bogu masz kolejny dzień – żyjesz, musisz coś robić. jeżeli pozwolimy sobie zanurzyć się w tym horrorze z głową – oszalejemy”
Idź do oryginalnego materiału