Przez lata grała grzeczne dziewczyny. To, co zrobiła teraz, było wstrząsem

swiatseriali.interia.pl 6 godzin temu
Zdjęcie: INTERIA.PL


Melissa Benoist powróciła ostatnio na ekran z przytupem. Rola w dramacie kryminalnym o rodzinie uwikłanej w naprawdę olbrzymie kłopoty i targanej wewnętrznymi kłótniami pozwoliła jej zerwać z wizerunkiem, z jakim głównie kojarzą ją widzowie. W netfliksowym "Nabrzeżu" nie jest już licealistką z “Glee" czy pełną optymizmu superbohaterką.


Melissa Benosit: pierwsza telewizyjna superbohaterka DC


Pierwszym filmem, w jakim zagrała Benoist, był "Tennessee", w którym partnerowała popularnej piosenkarce Mariah Carey. Później pojawiała się gościnnie w serialach "Prawo i bezprawie: zbrodniczy zamiar", "Zaprzysiężeni", "Homeland", "Żona idealna" czy ostatnio w "Waco" i "Kampanii dziewczyn". Jeszcze na studiach grała w musicalach. Na dużym ekranie mogliśmy oglądać ją w uznanym "Whiplash", "Patriots Day" czy "Sun Dogs". W 2012 roku dołączyła do stałej obsady "Glee" Ryana Murphy’ego, gdzie w piątym sezonie musicalowego serialowego hitu wcieliła się w postać Marley Rose. Reklama
Produkcją, która była przełomem w jej karierze, była oczywiście "Supergirl". Melissa Benoist przez sześć sezonów wcielała się w postać Kary Danvers/Supergirl, tytułowej Supergirl, kuzynki Supermana. Benoist była pierwszą aktorką, która zagrała główną postać w telewizyjnej produkcji superbohaterskiej po zakończeniu w 1979 serialu "Wonder Woman".


Pierwsza seria "Supergirl", dość ciepło przyjęta, została zrealizowana dla stacji CBS. Kolejne serie emitowano już na CW, a sam serial przeszedł wiele zakulisowych zmian. Powiedzieć, iż nie wyszły one "Supergirl" na dobre, to powiedzieć za mało.
W tym roku zagrała w "Nabrzeżu", gdzie zaprezentowała się widzom z zupełnie innej strony. Jak sama przyznała, od dawna pragnęła "wyzwania".
Zobacz też: Pokręcony kryminał z absurdalnymi zwrotami akcji. Kapitalna rozrywka na lato


Melissa Benoist: zrywa z dawnym wizerunkiem w hicie Netfliksa


"Nabrzeże", poniekąd oparte na prawdziwych wydarzeniach, przedstawia historię rodziny Buckleyów, którzy od lat rozdawali karty w miasteczku Havenport, w Północnej Karolinie. Przewodzili w przemyśle rybnym; mieli restaurację, do której przychodziły tłumy. Jednak ich przez lata budowane imperium zaczyna powoli upadać. Kiedy głowa rodziny, Harlan Buckley (Holt McCallany) boryka się z problemami zdrowotnymi, stery przejmuje jego syn, Cane (Jake Weary, "Animal Kingdom") oraz żona, Belle (Maria Bello, "Historia przemocy"). Niestety, pozostawiona im firma już jest na skraju bankructwa, a kolejne decyzje wplątują całą rodzinę w coraz większe kłopoty.
W serialu Melissa Benoist wciela się w postać Bree Buckley, córki głównych bohaterów, która kompletnie nie radzi sobie w życiu. Co więcej nie przyznaje się do błędów, próbuje zyskać aprobatę rodziny, ale kolejne złe decyzje nie ułatwiają sprawy. "Nigdy wcześniej nie grałam takiej roli" - mówiła Benoist na łamach netfliksowego Tudum. "Byłam zaskoczona, iż Kevin Williamson [twórca serialu - przyp. red.] zaufał mi z tym materiałem i wierzył, iż dam radę zagrać tę rolę. Za każdym razem, kiedy dostałam scenariusz nowego odcinka - szczególnie w chwili, gdy poznaliśmy historię Bree - pisałam do niego sms-y “dziękuję, iż mi zaufałeś".
"Uwielbiam to, jak Bree jest pokręcona" - kontynuuje Benoist. "Jest impulsywna. Nie zawsze wszystko przemyśli. Ale jest bardzo lojalna; pragnie desperacko być kochaną. Czułam do niej empatię" (...) To, przez co przeszła, jest przerażające. Wiedziałam, iż wcielenie się w tę postać będzie wyzwaniem. To jeden z powodów dla których pomyślałam, iż będzie to dobra rola dla mnie".
Aktorka zaznacza, iż Bree to zaprzeczenie Supergirl.
"To było tak dawno, ale byłam przyzwyczajona do tego, iż gram zwykle 'dobre postacie'. Dylematy moralne Kary Danvers wynikały z czynników zewnętrznych, a Bree skomplikowała sobie życie na własne życzenie. To wynik jej złych decyzji - choćby o ile były one w pewnym sensie uzasadnione".


Melissa Benoist: wiedzie szczęśliwe życie


Prywatnie Melissa Benoist wiedzie szczęśliwe życie u boku Chrisa Wooda, aktora, którego poznała na planie drugiego sezonu "Supergirl". Wood wcielał się w serialowego ukochanego bohaterki, Mon-Ela. W 2020 roku para doczekała się syna.
Zobacz też: Zeszłoroczny hit Netfliksa powraca! Co wiemy o drugim sezonie?
Idź do oryginalnego materiału