Artur Witkowski sprawował stanowisko szefa ekipy remontowej i kierownika budowy od drugiego sezonu programu "Nasz nowy dom". Fani formatu przez lata bardzo mocno się z nim zżyli, doceniając jego profesjonalizm i to, z jakim zaangażowaniem wspiera rodziny w potrzebie. Niestety, w 2022 roku Witkowski podjął decyzję o odejściu z "Nasz nowy dom". Jak się niedługo później okazało, jedną z przyczyn były poważne problemy zdrowotne.
REKLAMA
Zobacz wideo Jak im się pracuje?
Artur Witkowski odszedł z "Nasz nowy dom". Tym zajmuje się obecnie
O kulisach odejścia z programu Artur Witkowski opowiedział w 2023 roku w rozmowie z Wirtualną Polską. - Miałem porażenie nerwu twarzowego i sparaliżowaną połowę twarzy. Byłem w bardzo kiepskim stanie psychicznym - opowiadał. Kierownik budowy wyznał, iż jego stan na szczęście znacznie się poprawił. Nie ukrywał jednak, iż było mu bardzo ciężko. - Na początku wstydziłem się wyjść z domu, nie miałem chęci rozmawiać z ludźmi, zasłaniałem twarz maseczką. Pomogła mi rodzina, przyjaciele, ale też fani. Bardzo martwili się o mnie, pytali jak się czuję - relacjonował. Artur Witkowski zdradził również, iż choć uwielbiał pracę na planie "Nasz nowy dom", zaczęła ona pochłaniać znaczną część jego czasu. - Praca codziennie po kilkanaście godzin i rozjazdy. Żona nie była zadowolona, iż ciągle mnie nie ma. Był czas, iż remontowaliśmy też w weekendy, więc bardzo rzadko byłem w domu - opowiadał.
Jak możemy podejrzeć na Facebooku Artura Witkowskiego, dziś cały czas pełni rolę kierownika budowy, jednak remonty przeprowadza już poza kamerami. W mediach społecznościowych co jakiś czas dzieli się jednak nagraniami, na których prezentuje efekty swojej pracy. 15 listopada udostępnił z kolei nagranie, w którym zaprosił na lokalny mecz piłki nożnej. Jak widać, nie zmienił się za mocno od czasu udziału w polsatowskim programie.
Do ekipy "Nasz nowy dom" dołączył Darek Stolarz. Tak ocenia go Martyna Kupczyk
Przez ostatnie lata w programie "Nasz nowy dom" zaszło sporo zmian. Na stanowisku prowadzącej Katarzynę Dowbor zastąpiła Elżbieta Romanowska, a do ekipy dołączył Darek Wardziak znany jako Darek Stolarz, który zasłynął z programów Doroty Szelągowskiej. Architektka "Naszego nowego domu" Martyna Kupczyk jest zachwycona współpracą z nim. - Bardzo fajnie złapał kontakt z ekipą, fajnie się z nim pracuje, fajnie też jesteśmy w stanie omówić projekty. o ile Darek musi wykonać jakiś mebel do mieszkania, to idzie to bardzo, bardzo lekko. On jest po prostu fantastyczny i idealnie wpasował się w nasz klimat - zdradziła w rozmowie z serwisem Newseria.
