Przez 75 lat choćby się nie kłócili. Tak Zasada mówi o żonie po jej śmierci

gazeta.pl 1 dzień temu
Zdjęcie: Fot. KAPiF


Sobiesław Zasada tworzył zgrany związek z żoną przez ponad 70 lat. Wdowiec opowiada, iż mimo wielu osiągnięć w życiu, najważniejszym z nich było właśnie małżeństwo.
Sobiesław Zasada jest jednym z najbardziej utytułowanych polskich kierowców rajdowych, a 27 stycznia 2025 roku kończy 95 lat. Choć rajdowiec może pochwalić się wieloma nagrodami, od lat podkreśla, iż jego największym życiowym osiągnięciem było małżeństwo z żoną Ewą. Para była w związku przez ponad 70 lat, aż do śmierci kobiety w 2021 roku. W wywiadach Zasada wciąż czule wypowiada się o małżonce i zaznacza, iż nie może pogodzić się z jej odejściem.


REKLAMA


Zobacz wideo Kurdej-Szatan ma radę dla Roxie Węgiel. Chodzi o udane małżeństwo


Sobiesław Zasada spędził z żoną siedem dekad. "Nie mogę się z tym pogodzić"
Sobiesław i Ewa zakochali się w sobie od pierwszego wejrzenia, gdy byli jeszcze nastolatkami. Para wzięła ślub po trzech latach od zaręczyn w 1952 roku. Wtedy też zadebiutowali jako duet kierowca i pilot, w czasie rajdów Zasady. "Moja żona była doskonałym pilotem. Zwyciężyliśmy razem w ponad 50 rajdach, z czego cztery razy w Rajdzie Polski. Trzy razy startowałem w nim bez żony i wtedy nie wygrałem" - przyznał po latach Sobiesław w wywiadzie z Gazeta.pl. Małżeństwo dogadywało się przy tym w sferach zawodowych, jak i prywatnych. - Proszę uwierzyć, a jest to niezrozumiałe, iż nie mieliśmy żadnej kłótni przez 75 lat - wyjawił sportowiec w podcaście "WojewódzkiKędzierski". Z tego też powodu śmierć żony okazała się dla niego sporym ciosem.
- Fizycznie czuję się bardzo dobrze. Dużo chodzę, biegać nie mogę, bo mam kontuzję prawego kolana - opowiadała w 2024 roku Zasada. - Psychicznie czuję się nie za dobrze, dlatego iż w tym roku w sierpniu będą trzy lata, jak zmarła moja żona. Nie mogę się z tym pogodzić. Chodzę na cmentarz. Ona była z mojego roku, była sześć miesięcy młodsza ode mnie - dodał rajdowiec.


PRZECZYTAJ TAKŻE: Trump na randce z inną, a tu nagle Melania. Tak naprawdę zaczęła się ich historia
Sobiesław i Ewa Zasada mają jedną córkę. Ich wnuki poszły w ślady dziadka
Małżeństwo Zasadów doczekało się córki - Aleksandry, która również była oczkiem w głowie rajdowca. "Wychowała się idealnie, nie było z nią żadnych problemów" - opowiadał dla "Przeglądu Sportowego" Sobiesław w 2021 roku. Co ciekawe, wyjawił wtedy również, iż jego profesją zajęli się wnukowie. "Starszy Daniel wziął udział w tegorocznym Safari i poszło mu bardzo dobrze, a Artur z sukcesami startuje w 24-godzinnych wyścigach KTM GTX i też jest świetnym kierowcą. Mam też czterech prawnuków" - zdradził Zasada.
Idź do oryginalnego materiału