Przeraźliwe krzyki i postaci z horroru. Kukurydziany labirynt strachu jest hitem

zwielkopolski24.pl 2 godzin temu
Zdjęcie: foto Archiwum Labirynt Zielniczki


Anka wybrała się do labiryntu razem z rodziną. Nie spodziewała się niczego niezwykłego - starsze dzieci zaproponowały weekendową przygodę, więc trudno było odmówić. Myślała, iż to będzie zwykły spacer wśród wysokiej kukurydzy. gwałtownie jednak okazało się, iż trafiła do prawdziwego tunelu strachu, pełnego upiornych postaci rodem z horroru.

Myślała, iż to zwykły spacer. Trafiła do tunelu strachu

Jest noc, strasznie ciemno. Wchodzimy z Bartkiem w gąszcz kukurydzy, mamy tylko mapki i czołówki. Świecimy na wąską ścieżkę, nic nie widać, a wokół słychać przerażające krzyki. Myślę sobie: dlaczego ci ludzie tak krzyczą? Odwracam głowę i nagle przede mną staje dziewczynka w białej, poplamionej sukience. Teraz ja się wydzieram, jak dzika, a serce bije jak szalone i tak ciągle – opowiada Anna.

Samo poruszanie się w ciemności ścieżkami w kukurydzy, która miejscami sięga ponad dwóch metrów wysokości, potrafi być naprawdę przerażające.

Nawet z mapką w ręku łatwo się zgubić - mówi. - I nagle słyszysz dźwięk odpalanej piły mechanicznej. Myślę sobie: co się dzieje? Po chwili z ciemności wyskakuje postać jak z „Teksańskiej masakry piłą mechaniczną”. Takie sceny czekają tam na każdym kroku, a przeraźliwe krzyki tylko potęgują strach – opowiada Anna.

Choć to doświadczenie potrafi naprawdę zmrozić krew w żyłach, dla miłośników adrenaliny i mocnych wrażeń, labirynt w Zielniczkach to strzał w dziesiątkę.

Czy żałuję, iż tam pojechałam? Absolutnie nie! - mówi z uśmiechem Anna. - Nie jestem fanką horrorów. Przed wejściem trzeba pobrać aplikację, w której dostaje się wskazówki i zagadki związane z filmami grozy. Oczywiście na początku nie znałam żadnej poprawnej odpowiedzi, ale tak nas to wciągnęło, iż później szukaliśmy ich w internecie. To była naprawdę świetna przygoda! – podsumowuje Ania.

Cztery hektary labiryntu w dwumetrowej kukurydzy. Niezwykła atrakcja w Zielniczkach

Labirynt w Zielniczkach to jedna z największych atrakcji tego typu w Wielkopolsce.

Na czterech hektarach pola kukurydzy wytyczono kilometry ścieżek tworzących zawiłą sieć korytarzy. W ciągu dnia to doskonałe miejsce na rodzinną zabawę i spacer wśród natury, a po zmroku… zamienia się w prawdziwą pułapkę dla odważnych.

Na terenie kompleksu znajduje się także mini zoo, w którym można spotkać m.in. kozy, baranki, kucyka, krowę Sabinkę, byczka Leona oraz prawdziwe kangury. To miejsce przyciąga zarówno miłośników zwierząt, jak i fanów nietypowych atrakcji na świeżym powietrzu.

https://zwielkopolski24.pl/wiadomosci/historyczne-miejsce-w-gnieznie-cudem-polski-2025-zwiazana-jest-z-nim-slynna-legenda-zdjecia/gV3KFisheEO4PeR4XEwa

„Noce Grozy w Labiryncie Zielniczki”. To halloweenowa przygoda tylko dla odważnych

Po zmroku labirynt w Zielniczkach zamienia się w scenerię rodem z najstraszniejszych horrorów. Gdy zbliża się Halloween, organizatorzy zapraszają na wyjątkowy cykl wydarzeń – „Noce Grozy w Labiryncie Zielniczki”.

Na uczestników, prócz czterohektarowego labiryntu, czekają klimatyczna muzyka, efekty świetlne, gęsty dym oraz aktorzy wcielający się w postacie z horrorów. Uczestnicy przemierzają trasę z latarkami, napotykając po drodze sceny grozy i nieoczekiwane niespodzianki. Podczas przejścia korzystają ze specjalnej aplikacji mobilnej, w której odpowiadają na 30 pytań rozmieszczonych w różnych częściach labiryntu.

Całość utrzymana jest w klimacie halloweenowym, ale stawiamy przede wszystkim na emocje, napięcie i dobrą zabawę – zapewniają organizatorzy.

Wydarzenie odbywa się w piątki i soboty – 17, 18, 24, 25 oraz 31 października, w godzinach 18:00-24:00, i skierowane jest głównie do młodzieży oraz dorosłych - osoby od 13. roku życia mogą uczestniczyć samodzielnie, a młodsze wyłącznie pod opieką dorosłych.

Halloween Kids Edition w labiryncie pod Środą Wlkp.

Dla rodzin z dziećmi przygotowano specjalną, dzienną edycję wydarzenia – „Halloween Kids Edition”. Odbywa się ona w niedziele od godziny 12:00 do 18:00.

Ta wersja pozbawiona jest elementów grozy – zamiast potworów i efektów specjalnych, na najmłodszych czekają animacje, przebierańcy i halloweenowa zabawa w przyjaznej atmosferze.

https://zwielkopolski24.pl/wiadomosci/te-miasta-sa-coraz-popularniejsze-wsrod-turystow-bedzie-mozna-tam-poleciec-z-poznania/8ABFUzyttpLne6hyhOit

Jak przygotować się na noc pełną strachu?

Zanim wybierzesz się do labiryntu, warto odpowiednio się przygotować. Trasa prowadzi przez pole kukurydzy i trawiaste ścieżki, które po zmroku mogą być śliskie lub błotniste, dlatego najlepiej ubrać się ciepło i wygodnie. Niezbędna będzie też latarka – najlepiej czołowa – oraz naładowany telefon, potrzebny do korzystania ze specjalnej aplikacji.

Uczestnicy powinni być gotowi na sporą dawkę adrenaliny – w labiryncie czekają aktorzy, efekty świetlne i dźwiękowe, które potrafią przyprawić o gęsią skórkę. Wszystko jednak odbywa się w bezpiecznej, kontrolowanej atmosferze.

Ile kosztuje wejście do labiryntu w Zielniczkach?

Udział w „Nocy Grozy” kosztuje 50 zł. Bilety można kupić na miejscu w kasie lub online – wejściówki dostępne są na kupbilecik.pl. Warto zrobić to wcześniej, aby uniknąć kolejek i mieć gwarancję wejścia.

Idź do oryginalnego materiału