Przeraziła mnie relacja hotelowego gościa. Z pokoju Liama Payne’a słychać było wrzaski

party.pl 3 godzin temu
Zdjęcie: MediaPunch/REX/Shutterstock/EAST NEWS


Liam Payne z One Direction zginął śmiercią tragiczną w hotelu w Buenos Aires. Według relacji świadków, tuż przed śmiercią wokalisty, z jego pokoju miały wydobywać się niepokojące odgłosy, a później przerażająco głośny krzyk. Goście hotelu, którzy znaleźli się na tym samym piętrze, gwałtownie zaczęli zgłaszać personelowi, iż coś niedobrego dzieje się za drzwiami pokoju Liama. Przeraziła mnie relacja jednego z gości hotelu.

Z pokoju Liama Payne’a wydobywały się wrzaski. Poruszyło mnie wyznanie gościa hotelu

Zdarzenie miało miejsce wieczorem, gdy wiele osób przebywających w hotelu planowało odpoczynek. Nagle na korytarzach zaczęły rozchodzić się donośne wrzaski, co wywołało panikę wśród innych gości. Atmosfera gwałtownie stała się napięta, a personel musiał interweniować. Z relacji świadków wynika, iż hałas wydobywający się z pokoju Liama Payne’a był na tyle intensywny, iż niedługo zaczął przyciągać uwagę zarówno hotelowego personelu, jak i innych gości. Jeden z gości hotelowych, który poprosił o anonimowość, opowiedział mediom o tym, co usłyszał:

Było dużo hałasu, walenie, dużo głośnych, gwałtownych odgłosów. (...) Widziałem ludzi, którzy wchodzili i wychodzili z tego pokoju. Myślałem, iż tam pracują. Około 16:00 lub 16:30 usłyszałem jeszcze większy hałas, później był naprawdę głośny, gwałtowny krzyk. To było około 16.45 / 17.00
—zrelacjonował gość hotelu dla BBC.

Dramat z Liamem Paynem w roli głównej gwałtownie rozszedł się po sieci. Fani Liama Payne’a zaczęli snuć teorie na temat tego, co mogło się wydarzyć. Wielu z nich ma również pretensje do byłej partnerki Liama Payne’a, która nie zabrała głosu po śmierci muzyka i nie wyjaśniła, czemu opuściła Argentynę bez niego.

Na Twitterze i Instagramie pojawiło się mnóstwo komentarzy, w których fani spekulowali na temat tragicznego wypadku. Jednak to wyniki sekcji zwłok Liam Payne’a ujawniły faktyczną przyczynę śmierci.

Przedstawiciele Payne’a na razie nie wydali oficjalnego oświadczenia na temat wydarzeń w hotelu, co tylko podsyca atmosferę tajemniczości. Zarówno fani, jak i dziennikarze czekają na wyjaśnienia dotyczące tego, co dokładnie wydarzyło się w tamten wieczór i czy można było uniknąć tragedii.

Na razie pozostaje wiele pytań bez odpowiedzi, ale jedno jest pewne – tragiczna śmierć Liama Payne’a na długo pozostanie tematem rozmów w mediach i wśród fanów. Wszyscy z niecierpliwością czekają na dalsze szczegóły i wyjaśnienia dotyczące tej dramatycznej nocy.

Zobacz także: Harry Styles żegna Liama Payne’a: „Jestem naprawdę zdruzgotany”

ANGELA WEISS/AFP/East News
Idź do oryginalnego materiału