Przełomowe wyznanie Macieja ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia"? Chodzi o relację z Karoliną

gazeta.pl 2 godzin temu
11. edycja "Ślubu od pierwszego wejrzenia" nie pomogła w stworzeniu żadnego, trwałego związku. Być może nie wszystko jednak stracone u Karoliny i Macieja... Jesteście ciekawi, co przekazał uczestnik?
"Ślub od pierwszego wejrzenia" tym razem zakończył się klapą. Widzowie mieli nadzieję na powstanie szczęśliwych relacji, jednak eksperyment nie zakończył się tak, jak niektórzy przypuszczali. Program przejdzie pewne najważniejsze zmiany. Wiemy chociażby, iż nie zobaczymy w nim dotychczasowych ekspertek. Co z kolei słychać u uczestników? Maciej pokusił się o szczere wyznanie dotyczące znajomości z Karoliną. Wspomniał o jej rodzicach.


REKLAMA


Zobacz wideo Ślub Jelonka i Kubiaka. Kto ich wspiera?


"Ślub od pierwszego wejrzenia". Maciej nie chce być tylko przyjacielem Karoliny?
Choć w finale "Ślubu od pierwszego wejrzenia" Maciej i Karolina zdecydowali się zostać w małżeństwie, niedługo później wyszło na jaw, iż po programie podjęli decyzję o rozstaniu. Maciej jednak dał do zrozumienia, iż chce, aby Karolina przez cały czas była w jego życiu. - Jadę pożegnać się z teściami. Mam nadzieję, iż nie na zawsze, bo Karolina ma cudowną, wspaniałą rodzinę - ogłosił niespodziewanie na Instagramie. Dalsza część wypowiedzi daje do myślenia. - Mam nadzieję, iż też będzie to moja rodzina, ale na pewno na wszelki wypadek będzie mi bardzo miło zobaczyć jeszcze panią Elę i pana Romana i zostawić im chociaż małe wspomnienia - dodał. Jak myślicie, uczestnik będzie walczył o Karolinę?


"Ślub od pierwszego wejrzenia 11". Maciej o tym, dlaczego postawił na przyjaźń
Wróćmy do tego, co padło ze strony Macieja jeszcze przed wyznaniem o teściach. Uczestnik wyznał, iż więcej było przyjacielskich gestów w relacji z Karoliną niż takich, które prowadziłyby do związku. - Bardzo dobrze się rozumiemy, znamy się zdecydowanie lepiej, bo w tych pierwszych 30 dniach, które spędziliśmy, ciężko było po prostu przełamać pewne nasze bariery, bo wszystko działo się bardzo szybko. A teraz to jest zdecydowanie dużo bardziej na luzie. I nie musimy w tym świetle kamer cały czas się obracać, więc jest też nam łatwiej - przekazał Maciej dla tvn.pl. Wspomniał o tym, iż formalnie pozostaje z Karoliną małżeństwem. - Podchodzimy do tego w taki sposób, iż ten dokument związany z małżeństwem, to nie jest najważniejsza sprawa w życiu. Tym bardziej iż my go zawarliśmy, tak naprawdę nie posiadając żadnej relacji - ujawnił.
Idź do oryginalnego materiału