sobie z rafami
napotkanymi na
wzburzonych falach
internetowego oceanu
możliwości.
Wynajmują w tym celu
zewnętrznych
specjalistów. Mali i
średni
przedsiębiorcy mają
gorzej - muszą sobie
radzić sami, a każda
pomyłka może ich
kosztować utratę
sterowności... czyli
płynności własnej
firmy! Właśnie
dlatego jeden z
pionierów biznesu
sieciowego w naszym
kraju postanowił
napisać tę książkę.
Chce pomóc swoim
czytelnikom w
racjonalnym
wykorzystaniu
internetu, w
uzyskiwaniu przewagi
nad innymi, często
znacznie większymi
konkurentami, a
przede wszystkim w
efektywnym
realizowaniu
zaplanowanych prac.
Chce też zwrócić
uwagę na zagrożenia
wynikające z różnych
priorytetów i celów
poszczególnych osób
zaangażowanych w
dany projekt oraz
nieuzasadnione
wydatki, jakie mogą
wiązać się z
korzystaniem z
sieci.