Zespół progresywnego metalu Lunar z Sacramento w USA ma wydać teledysk do utworu „Spring In My Step”, aby dać słuchaczom kolejny urzekający wgląd w ich nadchodzący album koncepcyjny „Tempora Mutantur” , którego premiera zaplanowana jest na koniec stycznia 2025 r. Nowe wydawnictwo kontynuuje eksplorację metafor sezonowych i osobistej transformacji zespołu, obiecując muzyczną podróż, która łączy skomplikowany progresywny metal z głęboko introspektywnym opowiadaniem historii. Perkusista Alex Bosson komentuje singiel:
„Jedna z moich ulubionych piosenek na albumie. Ta piosenka jest bardziej optymistyczna i opowiada o dobrych czasach, w których czujemy się odrodzeni. Kiedy przetrwałeś trudny okres w swoim życiu i zdajesz sobie sprawę, iż wyszedłeś z tego cało. Ta piosenka ma kilka naprawdę fajnych momentów muzycznie i myślę, iż jest jedną z bardziej „progresywnych” piosenek na tej płycie”.
Jedna z bardziej optymistycznych piosenek na albumie, „Spring In My Step” oferuje niesamowity główny riff i kontynuuje pozytywne melodie przez cały czas. Utwór ucieleśnia podejście zespołu do pisania piosenek — tworzenia muzyki, która jest zarówno technicznie złożona, jak i emocjonalnie dostępna, zapraszając słuchaczy do znalezienia własnych znaczeń w warstwach dźwięku i metafory lirycznej.
Teledysk do tekstu, podobnie jak reszta albumu, oferuje emocjonalne doświadczenie słuchania. Wiele wzlotów i upadków muzycznie i tekstowo, dotyczących upływu czasu i jego wpływu na nas fizycznie i psychicznie. Lunar jest polecany fanom Opeth, Caligula’s Horse i Haken.
Obejrzyj i posłuchaj „Spring In My Step” pod następującymi linkami:
Założony przez perkusistę Alexa Bossona (Helion Prime, Planeswalker) i Ryana Erwina , który zmarł w 2018 roku, LUNAR kontynuuje jego pamięć. Ten czwarty pełnometrażowy album „Tempora Mutantur” następuje po „The Illusionist” z 2023 roku i zawiera świeży skład z dodaniem gitarzystów Carlosa Alvareza i Connora McCraya (Vis Mystica) wraz z klawiszowcem Anthonym Stahlem oraz gośćmi albumu Wayne’em Ingramem (Wildrun), Joe Gullace’em (Thank You Scientist) i Samem Vallenem (Caligula’s Horse) .
Współpraca umysłów muzycznych i wszystkiego, co robi LUNAR ; „Tempora Mutantur” to emocjonalne, tematyczne doświadczenie słuchowe z wzlotami i upadkami muzycznymi i tekstowymi, odnoszące się do upływu czasu i jego wpływu na nas fizycznie i psychicznie.
„Ten album porusza temat, z którym każdy może się utożsamić i przed którym nikt nie może uciec: upływ czasu. Starzejemy się, nasza perspektywa się zmienia, zyskujemy pewne rzeczy, a tracimy inne… czasami rzeczy i osoby, które kochamy. I zmagamy się i walczymy po drodze. Ten album porusza niektóre wzloty i upadki, z którymi mierzymy się w tej podróży, którą wszyscy dzielimy. Mam nadzieję, iż fani będą w stanie się z nim utożsamić i znaleźć ukojenie i pomoc w ich własnych doświadczeniach upływu czasu. Uważam, iż pisanie piosenek stało się silniejsze na przestrzeni lat. Myślę, iż piosenki są nieco lepiej ustrukturyzowane. Ale myślę, iż ogólne brzmienie zespołu pozostało dość spójne na przestrzeni lat. Muzyka jest bardzo „progowa”, więc myślę, iż była różnorodna od pierwszego dnia. Prawdopodobnie teraz jest choćby bardziej zróżnicowana niż na początku” dodaje Bosson.
Polecany fanom Opeth, Caligula’s Horse, Haken, Tool i Porcupine Tree, album „Tempora Mutantur” LUNAR ukaże się 31 stycznia 2025 roku nakładem Saibot Reigns Records.
Zamówienia przedpremierowe albumu – http://lunarbandofficial.bandcamp.com/
Poprzednie single
„Zobacz, jak zmienia się pogoda” – https://youtu.be/WKdnZD_DJsE
„Osłabiający dotyk zimy” – https://youtu.be/0in2WNVshGM
Projekt studyjny LUNAR , który powstał po raz pierwszy w 2014 roku, zadebiutuje na żywo w przyszłym roku podczas festiwalu 2025 Festiwal Metalu Hyperspace w Vancouver, BC, Kanada 11 kwietnia. Informacje tutaj .
(Album Artwork by Ed Bosson)
Track Listing:
1. A Summer To Forget – 6:37
2. Fall Back Into Old Habits – 11:16 ft. guest guitar solo by Wayne Ingram (Wilderun)
3. Seasonal Interlude – 4:47
4. Weakening Winter Touch – 8:46
5. Spring In My Step – 7:26
6. Tempora Mutantur: Part I – Passage of Time – 3:12 ft. guest guitar solo by Sam Vallen (Caligula’s Horse)
7. Tempora Mutantur: Part II – Broken Pendulum – 3:47
8. Tempora Mutantur: Part III – Watch The Weather Change – 4:51
Album Length: 50:45
Album Credits:
Performance and Writing credits – full info HERE.
Produced by: Alex Bosson
Mixed by: Carlos Alvarez
Mastered by: Tony Lindgren
Album Main Lineup:
Chandler Mogel – Clean Vocals
Brian Lewis – Growl Vocals
Carlos Alvarez – Rhythm Guitar
Connor McCray – Lead Guitar
Ryan Price – Bass
Alex Bosson – Drums
Anthony Stahl – Keyboards
Live Lineup:
Chandler Mogel – Clean Vocals
Brian Lewis – Growl Vocals
Jordan Price – Guitars
Ryan Price – Bass
Alex Bosson – Drums
For more info: Facebook.com/lunarbandofficial | Instagram.com/lunarbandofficial | X.com/LunarBandOffcl | Spotify
„To naprawdę dobrze zrobione technicznie przez zespół, który wyraźnie dba o swoją muzykę i potrafi grać”. – Rock The Joint Mag (The Illusionist 2023)
„Gdybym miał opisać ten album jednym słowem, byłoby to: wir… „The Illusionist” to album, który żyje. Od jazzowych wzlotów po heavymetalowe upadki, ten album jest nieustannie w gotowości, nigdy się nie powtarza i nigdy, przenigdy nie popada w samozadowolenie. Naprawdę cudowny wir. 9/10” - Ever Metal
„Uważam, iż Lunar bardzo dobrze uchwycił równowagę między dostępnością a technicznością. W ich brzmieniu słyszę wiele tych samych elementów, które, gdy są dobrze wykorzystane, sprawiają, iż zespoły takie jak Dream Theater, King Crimson, Voïvod, a choćby Sigh są tak angażujące. Uwielbiam, gdy album pojawia się znikąd (przynajmniej dla mnie) i robi tak duże wrażenie”. – The Metal Crypt
„Jak powiedziałem na początku, kiedy usłyszałem ten album, od razu mnie wciągnął. Historia jest świetna, jest bardzo oparta na postaciach i zawiera mnóstwo emocji, z którymi jako słuchacz z pewnością mogłem się utożsamić. Muzyka jest niesamowita, wszyscy muzycy dają z siebie wszystko, a instrumenty są używane w sprytny sposób, aby pasowały do wszystkiego, co dzieje się z główną postacią. Są momenty ciężkiego progresywnego, jak i metalowego, ale melodia przewija się przez serce. Fakt, iż niektórzy członkowie zespołu nigdy się nie spotkali, a choćby nie byli w tym samym pomieszczeniu, jest niezwykły, ponieważ brzmi to tak, jakby wszyscy byli na tej samej karcie hymnu i nie brzmi to jak poskładane. To wielki zaszczyt dla pisania, aranżacji, a także dla wszystkich muzyków, którzy robią swoje dla dobra całego utworu. Absolutnie zachwycający, a także przyjemny album”. – CGCM Rock Radio
„Koncepcja jest taka, iż są utwory, które są wściekłe, utwory, które są zdezorientowane, utwory, które są przygnębiające i wszystko pomiędzy. Style na albumie obejmują cały wachlarz od Progressive Metal z melodyjnym wokalem, przez momenty Jazzu, po ciasteczkowego potwora Thrash… Muzyka jest solidna we wszystkich częściach, z kilkoma doskonałymi występami, szczególnie wokalisty Chandlera Mogela… zasługuje na sprawdzenie dla fanów Prog-Metalu, którzy lubią mieszankę growlera i melodyjnego wokalu.” – Metal Express Radio
„Iluzjonista znów jest na najwyższym szczeblu progresywnej muzyki. Kontynuacja przez Bossona nazwy Lunar, honorująca jego współzałożyciela i przyjaciela, poprzez medium progresywnego metalu, to korzystne przedsięwzięcie. 9/10” – Musipedia of Metal