PRL w kryminale: Cudowny wynalazek profesora Skoronia

esensja.pl 16 godzin temu
Najsłabsze, bo najmniej realistyczne, jest w wydanym w 1970 roku kryminale (z wątkami szpiegowskimi) „Będę zamordowana” Kazimierza Korkozowicza zawiązanie akcji. Na szczęście z biegiem czasu fabuła staje się mniej ekstrawagancka, a powieść jedynie na tym zyskuje.
Idź do oryginalnego materiału