Podczas transportu do zoo w Quebecu kangur o imieniu Nathan uciekł z ciężarówki. Gdy pojazd zatrzymał się na postoju w Oshawie, udało mu się otworzyć drzwi i zniknąć z oczu opiekunów. Przez kilka dni trwały poszukiwania zwierzęcia, które błąkało się po okolicy. Ostatecznie policjanci schwytali uciekiniera, ale podczas próby pojmania zaatakował jednego z nich.
REKLAMA
Zobacz wideo
Australia przeżywa inwazję kangurów. Zwierząt jest tak dużo, iż eksperci proponują, by na nie polować
Kanada. Zbiegły kangur pobił policjanta. Zwierzę udało się złapać
Jak przekazał sierżant lokalnej policji Chris Boileau, funkcjonariusze patrolu dostrzegli kangura na jednej z wiejskich posiadłości w północnej części miasta. Następnie przez kilka godzin obserwowali go, pozostając w kontakcie z opiekunami z zoo i wolontariuszami. W końcu przystąpili do akcji. - Za radą opiekunów po prostu złapali go za ogon - mówił w CBC Boileau. Zwierzę zaatakowało policjantów i uderzyło jednego z nich w twarz. - To jest jedno z takich zdarzeń, które zapamiętają do końca życia - mówił sierżant.
Po czasie udało się uspokoić kangura i przetransportować do zoo w Oshawie, gdzie pomyślnie przeszedł badania lekarskie. - Zatrzymamy go tu jeszcze chwilę, pozwolimy mu odpocząć i upewnimy się, iż jest bezpieczny. Odpoczywa, jest mu ciepło, jest dobrze odżywiony, ma świeżą wodę i myślę, iż jest teraz znacznie szczęśliwszy niż przez ostatnie kilka dni - oznajmił kierownik ogrodu zoologicznego Cameron Preyde.
Kanada. Ucieczka kangura wzbudza wiele wątpliwości. Zaplanowano dochodzenie
Chociaż sprawa zakończyła się szczęśliwie zarówno dla kangura, jak i mieszkańców Oshawy, to sam fakt ucieczki stał się tematem gorącej dyskusji. Z jednej strony przedstawiciele organizacji, zajmujących się ochroną dzikiej przyrody, podnoszą kwestię zaostrzenia przepisów w przypadku zwierząt trzymanych w niewoli. - Takie sytuacje będą się zdarzać, dopóki nie wprowadzimy lepszych przepisów. Teraz uciekł kangur, ale następnym razem może być to lew - mówiła w rozmowie z CBC kierowniczka fundacji World Animal Protection Canada. Natomiast władze prowincji zapowiedziały, iż zostanie przeprowadzone śledztwo, które zbada, jak zwierzę mogło się wydostać z transportu.
