„Potwory” podbijają Netfliksa, tymczasem do sieci trafił zwiastun dokumentu, który przygląda się głośnej sprawie braci Menendezów. Tym razem to sami oskarżeni opowiadają, co doprowadziło do zabójstwa rodziców 30 lat temu.
Netflix pokazał zwiastun dokumentu „Historia braci Menendezów” skupionego wokół makabrycznej historii znanej z serialu „Potwory: Historia Lyle’a i Erika Menendezów„. Bohaterowie głośnej sprawy przebywający w więzieniu od 30 lat sami opowiedzieli o tym, co dokładnie sprawiło, iż zamordowali swych rodziców.
Historia braci Menendezów – zwiastun dokumentu
„Każdy pyta, czemu zabiliśmy rodziców. Może teraz w końcu zrozumieją” – mówi telefoniczny głos jednego z braci Menendezów na początku zwiastuna dokumentu, który trafi do oferty Netfliksa dokładnie 7 października. „Wszyscy wiedzą, co zaszło tamtej nocy, ale to nie cała prawda” – słyszymy kilka sekund później w zapowiedzi filmu, który zgodnie z reklamowanymi hasłami pozwoli braciom opowiedzieć własną historię „po raz pierwszy od 30 lat”.
Dokument zagłębi się w głośną sprawę, opierając się na relacji braci z Beverly Hills, która zakończyła się śmiercią odnoszącego sukcesy biznesmena Joségo Menendeza oraz jego żony i „troskliwej matki” Mary Louise „Kitty” Menendez. Film opowie również o reakcjach użytkowników social mediów, w tym trendowi z TikToka, którego celem jest pomoc w uwolnieniu braci. Oficjalny opis dokumentu przedstawia się następująco:
W 1996 roku Lyle i Erik Menendez zostali skazani za zabójstwo swoich rodziców w jednej z najgłośniejszych spraw kryminalnych końca XX wieku. Po raz pierwszy od 30 lat bracia własnymi słowami wracają do procesu, który wstrząsnął całym krajem. Dzięki obszernym wywiadom audio z Lyle’em i Erikiem, prawnikami zaangażowanymi w proces, dziennikarzami, którzy go relacjonowali, ławnikami, rodziną i innymi obserwatorami, uznany argentyński reżyser Alejandro Hartmann oferuje nowy wgląd i świeże spojrzenie na sprawę, o której ludzie tylko myślą, iż ją znają.
Zwiastun dokumentu „Historia braci Menendezów” opublikowano tuż po tym, jak Erik Menendez oskarżył serial Ryana Murphy’ego o szerzenie kłamstw, zwłaszcza na temat swego brata, Lyle’a. W oficjalnym oświadczeniu wydanym za pośrednictwem strony na Facebooku możemy przeczytać słowa Erika o „karykaturze” i „nieuczciwości Netfliksa”.
— Wierzyłem, iż wyszliśmy poza kłamstwa i niszczycielskie sposoby przedstawiania Lyle’a, a stworzono karykaturę Lyle’a zakorzenioną w okropnych i bezczelnych kłamstwach, które są powszechne w serialu. Mogę tylko wierzyć, iż zrobiono to celowo. Mówię to z ciężkim sercem: wierzę, iż Ryan Murphy nie może być tak naiwny i niedokładny, jeżeli chodzi o fakty z naszego życia, aby to zrobić bez złych intencji – czytamy we fragmencie oświadczenia.
Lyle i Erik Menendezowie, których w serialu „Potwory” zagrali Nicholas Alexander Chavez („Szpital miejski”) i Cooper Koch („They/Them”), zamordowali rodziców 20 sierpnia 1989 roku. W opinii prokuratury chłopakami kierowała chęć odziedziczenia rodzinnej fortuny, jednak rodzeństwo zapewniało, i do dziś twierdzi, iż motywem była obawa przed życiem wypełnionym przemocą fizyczną, emocjonalną i seksualną ze strony rodziców. Bracia odbywają karę dożywocia bez możliwości zwolnienia warunkowego. W rolach rodziców w serialu wystąpili Javier Bardem („Skyfall”) jako José i Chloë Sevigny („American Horror Story”) jako Kitty.
Serialowa widziała już cały sezon, a naszą opinię o serialu znajdziecie tutaj: Potwory: Historia Lyle’a i Erika Menendezów – recenzja.
