Prawda o Sebastianie wyszła na jaw. Plotkowano o nim od miesięcy

swiatseriali.interia.pl 5 dni temu
Zdjęcie: INTERIA


Sebastian z 11. edycji "Rolnik szuka żony" nie zdobył w trakcie programu zbyt dużej sympatii widzów. Wszyscy doskonale pamiętają, w jaki sposób odnosił się do kandydatek, co pokazało go w dość niekorzystnym świetle. Wiadomo jednak, iż kamery nie są w stanie pokazać wszystkiego i oddać prawdziwego charakteru uczestników. Wyznanie Anny, partnerki Marcina sadownika, rzuca światło na jego osobowość.


Sebastian Laskowski: uczestnik 11. edycji "Rolnik szuka żony"


Sebastian Laskowski był uczestnikiem 11. edycji "Rolnik szuka żony" i nie zrobił dobrego wrażenia na widzach. Słynna "afera ręcznikowa", w trakcie której doszło do spięcia między mężczyzną a kandydatkami, była wspominana przez wiele tygodni. Choć Laskowski miał kilka faworytek, ostatecznie zakończył program bez partnerki. W finałowym odcinku oznajmił, iż jest szansa na kontynuację relacji z Patrycją, choć nie padły żadne konkretne deklaracje.


W ostatnich tygodniach wiele mówiło się o rzekomej relacji z Agatą Matuszewską, która również była uczestniczką 11. sezonu formatu TVP. Oboje niedawno odwiedzili studio programu śniadaniowego "Pytanie na śniadanie", gdzie rolniczka dość niejednoznacznie opowiedziała o ich więzi:Reklama


"Co nas łączy? Bardzo się wszyscy zżyliśmy. Spotykamy się całą siódemką. A co nas łączy? Na ten moment to jest przyjaźń".


"Rolnik szuka żony 11": szczere wyznanie o Sebastianie


Anna Cieślińska, która w trakcie 11. edycji związała się z sadownikiem Marcinem, w ostatnim czasie dość niespodziewanie wypowiedziała się na temat Sebastiana. Kobieta pokazywała internautom sad ukochanego i liczyła młode jabłonki. Do wyznania na temat uczestnika doszło w momencie, gdy poczuła podmuch chłodnego wiatru.
"Powiem wam, ten wiaterek tak wieje, iż już się przyodziałam w kurteczkę. Wiatr wieje z północy. Tak słyszałam. Więc od kogo? Od Sebcia. Wiatr jest od Sebcia, także dzięki, Sebciu. To od ciebie. Dzięki tobie ten wiaterek, taki powiew chłodu" - mówiła.
Chwilę później zwróciła się bezpośrednio do Sebastiana, ujawniając jego prawdziwą naturę:
"Ale od ciebie - to aż dziwne, iż jakikolwiek powiew chłodu, bo ty taki jesteś ciepły, fajny chłopak".
Zobacz też: Barbara Kurdej-Szatan już tego nie kryje. Widuje się z mężem tylko od czasu do czasu
Idź do oryginalnego materiału