Pożegnalny spektakl Jana Englerta. „Być albo nie być”

angora24.pl 3 godzin temu

Przez dwadzieścia osiem lat Jan Englert (81 l.) pracował w Teatrze Narodowym. Najpierw, w 1997 roku, dołączył do zespołu aktorskiego, a od 2003 r. pełnił funkcję dyrektora artystycznego. W sierpniu ubiegłego roku podjął decyzję o odejściu. Pożegnać się z widzami i zespołem postanowił może i bez hamletyzowania, ale jednak „Hamletem”. Najsłynniejsze zdanie z Szekspira „Być albo nie być” – wciąż, w każdej epoce, można przecież czytać na nowo i nadawać mu aktualne sensy. Nie inaczej jest w inscenizacji Englerta. W rozmowie z Martyną Podolską, dziennikarką radiowej Jedynki, reżyser opowiadał, iż pomysł na wystawienie tej sztuki Szekspira miał od dawna, niezależnie od obecnych wydarzeń. „To nie sytuacja, w której się znalazłem, wywołała we mnie «Hamleta». Ja go chciałem zrobić… Zmiany miały wpływ na to, jak ja w tej chwili czytam dzieło, ale nie narzucam tej interpretacji widzowi” – mówił.

Idź do oryginalnego materiału