Na portalu społecznościowym @Ratownictwo medyczne będzie rozmowa proszę czekać, opublikowano mrożący krew w żyłach wpis dotyczący zaginięcia. Mężczyźni, którzy znaleźli nagiego chłopca w lesie, próbowali wezwać pomoc. Niestety słaby zasięg skutecznie im to uniemożliwił.
REKLAMA
Panowie wzięli chłopca na ręce i udali się w kierunku najbliższej drogi, gdzie oczekiwali na przyjazd Zespołu Ratownictwa Medycznego i patrolu policji. Jak się okazało, zaginięcie dziecka zostało zgłoszone przez jego rodziców trzy godziny wcześniej. Chłopiec walczy z autyzmem dziecięcym i znajdował się 20 kilometrów od miejsca, w którym był widziany po raz ostatni.
Jak szukać zgubionego dziecka?
Nie szukaj po cichu - zamiast wołać po imieniu, krzycz opis wyglądu: "Szukam chłopca: 4 lata, blond włosy, czerwona bluzka, zielone spodenki!". Dzięki temu więcej osób będzie szukać adekwatnego dziecka, a potencjalny sprawca może zrezygnować z niecnych zamiarów.
W miejscach publicznych (park rozrywki, galeria, festyn) od razu zgłoś zaginięcie obsłudze, która może ogłosić komunikat przez głośniki.
Na plaży podejdź do ratownika - z wieżyczki łatwiej dostrzec dziecko w tłumie.
jeżeli dziecko się gwałtownie nie odnajdzie, zawiadom policję.
Co zrobić, gdy zauważysz dziecko, które się zgubiło?
jeżeli jesteś w obiekcie publicznym, zgłoś się do obsługi, bo to właśnie tam rodzice najczęściej zaczynają poszukiwania.
Nie zabieraj dziecka z miejsca, w którym je znalazłeś - opiekun może tam wrócić.
Na plaży lub w dużym tłumie natychmiast powiadom policję, straż miejską lub ratowników.
W zatłoczonych miejscach: Zbierz wokół dziecka grupę ludzi. Głośno klaszcz lub wołaj, aby zwrócić uwagę. Możesz wziąć dziecko na ramiona, aby było widoczne z daleka. Osoby stojące obok mogą machać rękami.
Jak powinno zachować się dziecko, które się zgubiło?
Małe dziecko powinno pozostać w miejscu, w którym ostatnio widziało rodzica.
Starsze dziecko może udać się do wcześniej ustalonego punktu spotkań.
Dziecko, które nie widzi rodziców, powinno poprosić o pomoc: policjanta, strażnika miejskiego lub ratownika, w razie ich braku kobietę z dzieckiem, rodzinę lub dziadków z wnukami.
Naucz dziecko, jak reagować w sytuacjach kryzysowych, bo taka wiedza może mu się kiedyś bardzo przydać.
Masz ochotę podzielić się z nami swoją historią? Napisz na adres: [email protected]