Porwano mi koszulkę! Gitarzysta AFI o koncercie, który zrobił na nim największe wrażenie

terazmuzyka.pl 1 tydzień temu
Zdjęcie: fot. Lexie Alley


Jade Puget wspomina koncert, który zrobił na nim tak wielkie wrażenie, iż sam postanowił zostać muzykiem.

Zespół AFI powrócił z najnowszym albumem zatytułowanym „Silver Bleeds the Black Sun…”. Grupa choć zmienia się z płyty na płytę, wierna jest alternatywnej, punkrockowej scenie.

Gitarzysta zespołu, Jade Puget, w wywiadzie dla „Teraz Rocka” wspomina najlepsze koncerty, jakie widział. Szczególnie inspirujący okazał się jego pierwszy koncert:

Pierwszym koncertem, na jaki poszedłem był punkowy zespół MDC. To było pod koniec lat 80. Szaleństwo! W tamtych czasach na koncertach było dużo skinheadów, dużo burd. Byłem małym dzieciakiem. W circle picie porwano mi koszulkę. Ale zrobiło to na mnie wielkie wrażenie. Coś takiego chciałem robić. Ostatnio wspominałem, jak The Mars Volta ruszyła w trasę promującą pierwszy album. Zwykle, gdy idę na koncert, po 15 minutach mam ochotę wyjść, bo nie potrafię usiedzieć na długim koncercie. Ale tutaj przesiedziałem cały trzygodzinny koncert The Mars Volta i był niesamowity. Chciałem zostać do końca. Widziałem też Nine Inch Nails, The Cure, Depeche Mode, Fugazi… wszystkie te koncerty były dla mnie ważne, bo to zespoły, które kochałem za młodu. Widziałem dużo dobrych koncertów.

Cały wywiad z AFI znajdziecie w październikowym numerze „Teraz Rocka” wciąż dostępnym w sprzedaży.

PAŹDZIERNIKOWY TERAZ ROCK – KUP ONLINE

Idź do oryginalnego materiału