Poruszające wyznanie Sandry Kubickiej. "Pękło mi serce"

Zdjęcie: /VIPHOTO /East News


Sandra Kubicka opublikowała emocjonalny post, w którym wyznała, iż przeżywa trudne chwile. W czarno-białych zdjęciach modelka pokazała swoją walkę i emocje. W poruszającym opisie pożegnała nienarodzone dziecko.


Sandra Kubicka i Aleksander Milwiw-Baron przez jakiś czas byli jedną z najpopularniejszych par w polskim show-biznesie. Zwieńczeniem ich uczucia był ślub, który odbył się 6 kwietnia 2024 roku. Nieco ponad miesiąc później, 16 maja 2024 roku, na świat przyszedł ich pierwszy syn, Leonard.
O kolejnej ciąży wiedziało kilka osób. Niestety, w sobotę 20 września, podzieliła się przykrymi wieściami. Reklama



Sandra Kubicka: poruszający post na Instagramie


Sandra Kubicka opublikowała post (który gwałtownie ukryła, a następnie przywróciła), opatrzony kilkoma zdjęciami w czarno-białej tonacji. Na pierwszym modelka pokazywała zaokrąglony ciążowy brzuch, a kolejne fotografie pokazują kobietę leżącą na szpitalnym łóżku, splecione dłonie z partnerem oraz widocznie wyczerpaną kobietę w samochodzie.
Emocjonalny wpis poruszył obserwatorów.
"W kilka minut z najszczęśliwszej w najgorszy dzień mojego życia... Pękło mi serce... Żegnaj bobasku. Rosłeś w szczęściu i ciszy".
Druga ciąża była owianą tajemnicą - para nie dzieliła się szczegółami z życia prywatnego, więc nie wiadomo, od kiedy dokładnie wiedziała o kolejnym dziecku.
Małżeństwo Sandry Kubickiej i Aleksandra Milwiw-Barona przez jakiś czas stało pod znakiem zapytania - w grudniu 2024 roku kobieta złożyła pozew o rozwód, ale tuż przed ustaloną rozprawą, wpłynął wniosek o odwołanie jej.