Podczas jednego ze spacerów po lesie Kinga Preis natrafiła na dramatyczny widok. Popularna aktorka, gwiazda "Stulecia Winnych", "Ojca Mateusza", "Domu złego" czy "W ciemności" znalazła ledwo żywą sarnę i natychmiast ruszyła jej na pomoc.
Kinga Preis pomogła sarnie w lesie
53-letnia aktorka nie działała w pojedynkę – gwałtownie zwróciła się po pomoc do lokalnego sołtysa, o czym opowiedziała w nagranym w lesie wideo na Instagramie. Jak dodała, Łukasz Świątek, sołtys wsi Gajków w województwie dolnośląskim, od razu zareagował i wspólnie zawiadomili lekarza weterynarii.
– Znalazłam w lesie ledwo żywą sarnę. Poprosiłam o pomoc naszego sołtysa młodziutkiego, który ma wielkie serce. Przybiegł do lasu, pomógł mi. Poczekaliśmy na lekarza weterynarii, który też prywatnie się zaangażował i przyjechał i sarna pojechała – opowiadała w nagraniu przejęta Kinga Preis.
W emocjonalnym filmiku aktorka przemawiała również do znalezionego zwierzęcia, kiedy było transportowane na "noszach". – Może pan doktor uratuje ci życie. No teraz to jesteś jak królewna. Boże – mówiła poruszona. w tej chwili nie wiadomo, w jakim stanie jest ranna sarna, ale trzymamy kciuki, iż udało się ją uratować.
Przy okazji Kinga Preis zwróciła też uwagę na aplikację Animal Helper – to narzędzie stworzone, by gwałtownie i skutecznie pomagać zwierzętom w potrzebie. Działa podobnie do numeru alarmowego 112, ale jest skierowana wyłącznie do zgłaszania przypadków wymagających interwencji w sprawie rannych lub zagrożonych zwierząt — zarówno domowych, jak i dzikich. Przez aplikację można gwałtownie skontaktować się z odpowiednimi służbami lub organizacjami.
Co zrobić, gdy znajdziesz ranne dzikie zwierzę w lesie:
Zachowaj spokój i nie próbuj działać na własną rękę.
Nie podchodź się zbyt blisko — ranne zwierzę może być zestresowane lub reagować agresywnie.
Zgłoś sytuację odpowiednim służbom: możesz zadzwonić na lokalny numer straży miejskiej, nadleśnictwa lub skorzystać z aplikacji Animal Helper.
Poczekaj na przyjazd specjalistów w bezpiecznej odległości, obserwując zwierzę, ale go nie niepokojąc.