Porażka czyni mistrza, czyli Olly Alexander w Warszawie [ZDJĘCIA, RELACJA]

Zdjęcie: Olly Alexander w Warszawie


Nie każdy, kto usłyszał na największym festiwalu muzycznym na świecie — "zero punktów" — potrafiłby się podnieść. Olly Alexander, ukrywający się wcześniej pod pseudonimem Years & Years potrzebował chwili, by zebrać myśli i zagrać jedną z najlepszych tras koncertowych w karierze. Jego warszawski występ w klubie Palladium nie miał nic z dawnego blichtru, ale trzeba nie lada odwagi, żeby stanąć twarzą w twarz z publicznością i zagrać numery w najintymniejszej postaci. Bo dobry muzyk potrzebuje jedynie pianina, żeby poruszyć tłum.