Porażający "Proces Pelicot" odtworzony w Warszawie. Ta sprawa nie daje spokoju
Zdjęcie: Gisèle Pelicot
Przez nieprzerwane ponad cztery godziny zespół TR Warszawa, z jednym z najważniejszych światowych reżyserów, w centrum stolicy Polski, pokazał "Proces Pelicot". Tak odtworzono akta sprawy 72-letniej dziś Francuzki Gisèle Pelicot. Poznajemy pomijane często szczegóły. W sądowym przemówieniu Dominique Pelicot próbuje wytłumaczyć, co zrobił. Zapewnia żonę o swojej miłości. Na przestrzeni dekady zaprosił do ich domu 50 mężczyzn, by gwałcili jego nieprzytomną żonę. — Odrzuca mnie od tych wszystkich szczegółów, chciałabym odruchowo zatkać uszy. Ale nie o to chodzi — mówi Onetowi aktorka Justyna Wasilewska.















