Podczas rozmowy aktor skupił się na kulisach emocjonalnego i fizycznego przeciążenia, które towarzyszyło mu po pracy nad Goldenem z "Furiozy". Opisał, jak długo nie potrafił uwolnić się od postaci i dlaczego powrót do równowagi okazał się trudniejszy niż sama gra. Wspomniany wybuch był tylko jednym z objawów tamtego stanu.
REKLAMA
Zobacz wideo Damięcki miał odegrać scenkę, nagle wstał: "Pierd*** ten wywiad"
Mrok, który przejął kontrolę. Scena wybuchu stała się symbolem przeciążenia
Damięcki przyznał, iż intensywna praca nad Goldenem z "Furiozy" doprowadziła go do momentu skrajnego psychicznego napięcia. Gdy w programie poproszono go o odegranie krótkiej sceny, natychmiast wrócił do realnego wybuchu sprzed lat. Nagle wstał i odegrał tamtą sytuację dokładnie tak, jak wyglądała naprawdę.
- Żebym ja cię ciągał po temacie. No jak wejść? Masz wszystko. Ja ci byłem w stanie się odłożyć i opowiedzieć wszystko. A ty chcesz, żebym ja ci kur** czytał te kur** rzeczy. Pierd*** to, kur**. Nie będę tego robił, kur**. Pierdo*** ten, kur**, wywiad. Je*** to - krzyczał opuszczając kadr. Ta emocjonalna rekonstrukcja stała się najmocniejszym punktem rozmowy i unaoczniła, jak bardzo rola Goldena obciążyła jego psychikę.
Wyczerpanie organizmu. Skrajne przygotowania odbiły się na zdrowiu. Rodzina odczuła skutki przemiany
Aktor opowiedział o intensywnych treningach i odwodnieniu, które stosował podczas przygotowań do roli. Lekarz poinformował go później, iż naraził swoje zdrowie na poważne konsekwencje. Przez długi czas funkcjonował na granicy możliwości i nie potrafił wyhamować, mimo widocznych sygnałów przeciążenia. Jego dni były całkowicie wypełnione pracą, a bliscy widzieli go jedynie przelotnie.
Damięcki podkreślił, iż emocjonalny ciężar roli mocno wpływał także na jego dom. Żona obserwowała narastającą frustrację i próbowała zatrzymać proces, który wymknął się spod kontroli. Aktor zauważył, iż bez jej wsparcia skutki mogły być dużo poważniejsze. Zrozumiał, jak silnie jego przemiana oddziaływała na najbliższych.
Powrót do równowagi. Nowe podejście po "Furiozie"
Gdy prace nad filmem dobiegły końca, aktor musiał stopniowo wracać do stabilnego funkcjonowania. Podkreślił, iż dziś ostrożniej wybiera role i bierze pod uwagę ich wpływ na życie rodzinne. Najważniejsze stało się dla niego zachowanie równowagi i unikanie sytuacji, w których postać tak głęboko przenika codzienność. Dzięki temu spojrzał na dalszą karierę z nowej perspektywy.



![Średniowieczny stempel menniczy trafił do Muzeum Dawnego Kupiectwa [FOTO]](https://swidnica24.pl/wp-content/uploads/2025/11/stempel-menniczy-dla-Muzeum-Dawnego-Kupiectwa-2025.11.24-mix.jpg)










