„Popielate słońca”: o szukaniu światła w ciemności
Zdjęcie: Fot. Eliza Hajdenrajch (Radio Poznań)
Żaneta Pawlik w najnowszej powieści „Popielate słońca” pokazuje, iż o emocjach można pisać w sposób wyjątkowo prawdziwy – bez uproszczeń i bez popadania w sentymentalizm. To historia człowieka, który stracił nie tylko wzrok, ale także wiarę w siebie.