Dzisiejsze popołudnie przyniosło tragiczne wieści o śmierci legendy polskiego hip-hopu. Rafał "Pono" Poniedzielski odszedł w wieku zaledwie 49 lat. Pozostawił w żałobie i smutku nie tylko fanów i przyjaciół z branży, ale także córkę, o której pięknie wypowiadał się w wywiadach.
Śmierć Pono wstrząsnęła jego fanami
Polskie środowisko hip-hopowe i fani żegnają Pono. Znany i ceniony raper zmarł nagle w wieku 49 lat, a jego śmierć wywołała ogromne poruszenie w mediach. Przyczyna śmierci artysty nie jest jak dotąd znana. Tragiczne wieści zostały przekazane za pośrednictwem Facebooka przez Wojtka Sokoła. Informacja została również opublikowana na oficjalnym koncie grupy "ZIP Skład".
Tak Pono mówił o córce
W 2018 roku Pono wspólnie z pozostałymi członkami "Zipery" pracowali nad płytą pod tytułem "Meritum". Przy okazji promocji krążka udzielili wywiadu, w którym uchylili rąbka tajemnicy na temat życia prywatnego. Raper wspominał wówczas o swojej fundacji, która niegdyś znana była pod nazwą "Hej Przygodo".
Raper poruszył również temat rodziny. W trakcie wywiadu powiedział kilka słów o swojej córce, która była jego całym światem. Dziś jego słowa o dziecku łamią serce.
Najbliższym Rafała "Pono" Poniedzielskiego przekazujemy najszczersze wyrazy współczucia.
Zobacz także:
- Michel Moran dopiero teraz ujawnił to o Tomku Jakubiaku. Nigdy tego nie zapomni
- Minęły cztery miesiące od śmierci Tomasza Jakubiaka. Dorota Szelągowska wyjawiła, co u jego żony



