Pomogło szczęście. Gwiazdy, które zostały aktorami przez przypadek

filmweb.pl 3 miesięcy temu
Zdjęcie: plakat


Niektórzy o swojej wymarzonej pracy myślą od dziecka. Inni muszą przez lata pracować w różnych zawodach, aby znaleźć w końcu to, co lubią. Ale czasami wystarczy po prostu żyć i poczekać na łut szczęścia. W Hollywood nie brakuje przykładów gwiazd, które wcale nie chciały zostać aktorami, ale przełomowe role po prostu do nich przyszły. Nie dość, iż znaleźli zajęcie na całe życie, to później dzięki pracy osiągnęli naprawdę wiele. Przed Wami dziesięcioro aktorów i aktorek, którym po prostu ukazała się ścieżka do grania przed milionami ludzi.

Jak przygodę z aktorstwem zaczęły gwiazdy?



Jennifer Lawrence



Jest drugą najmłodszą laureatką Oscara dla najlepszej pierwszoplanowej aktorki. Jej filmy zarobiły w sumie ponad 6 miliardów dolarów. Mystique z serii "X-Men" i Katniss Everdeen, protagonistka w trylogii "Igrzyska śmierci", rozpoczęła swoją przygodę z aktorstwem po splocie szczęśliwych przypadków. Czternastoletnia dziewczyna była w Nowym Jorku na rodzinnych wakacjach, gdy w tłumie wypatrzył ją łowca talentów. Zaproponował mamie Lawrence opiekę nad modelingową karierą córki. Obcy z ulicy wzbudził zaufanie i już niedługo później młoda dziewczyna zaczęła pojawiać się na pierwszych castingach. Jennifer rzuciła szkołę, ale zamiast pozować przed obiektywami fotografów i grać w reklamach, postanowiła rozwijać się w kierunku występów na ekranie. Filmem, za pomocą którego nazwisko aktorki poznało większość widzów, okazał się dramat "Do szpiku kości". Liczne nagrody i wyróżnienia (w tym pierwsza nominacja do Oscara), otworzyły jej drzwi do szybkiej drogi na salony Hollywood.

Mel Gibson



Getty Images © Kevin Winter

Kariera aktorska Mela Gibsona nie do końca była dziełem przypadku. Słynna opowieść o losach castingu do filmu "Mad Max" mówi, iż aktor z wyraźnymi śladami po barowej bójce podwiózł kolegę na przesłuchanie do roli. Sam został zaproszony do pokoju i wywarł wrażenie na George’u Millerze, który zaproponował mu pracę. Jednak istnieje inna wersja historii, nieco inna od tej niejednokrotnie przywoływanej przez samego aktora. Proces miał być nieco mniej spontaniczny. Gdy kompletowano obsady, twórcy zgłosili się do National Institute of Dramatic Art. Na casting zaproszono najstarszy rocznik szkoły, w tym Gibsona czy znaną z późniejszych filmów Woody’ego Allena Judy Davis. Aktor, który rzeczywiście nosił nieznaczne znamiona walki z poprzedniego wieczora, oraz jego kolega Steve Bisley zdobyli role i pojawili się na ekranie. Zaskoczeniem był na pewno późniejszy sukces projektu, który przyniósł gigantyczny zarobek z kin i stał się tytułem kultowym.

Matthew McConaughey



Kolejny laureat Oscara rozpoczął karierę aktora na początku lat 90. Nim dostał się do Hollywood, występował w reklamach. W 1992 roku McConaughey, wtedy student uniwersytetu w Austin, zabrał swoją dziewczynę do baru w jednym z hoteli. W tym samym lokalu usiadł reżyser castingu Don Phillips, który miał pracować nad nowo powstającym filmem Richarda Linklatera "Uczniowska balanga". Panowie rozpoczęli rozmowę, a niedługo później młody aktor zagrał swoją pierwszą poważną rolę. Najpierw musiał wywalczyć też swoje miejsce na ekranie. Choć początkowo było go zdecydowanie mniej, McConaughey pojawił się w pamiętanym po latach epizodzie. Po występie w komedii "Mój chłopak zombie" wrota do Fabryki snów stały przed nim otworem.

Dwa oblicza: Matthew McConaughey






Natalie Portman



Getty Images © Jon Kopaloff

Natalie Portman zagrała u Luca Bessona w słynnym "Leonie zawodowcu", ale jej przygoda na ekranie zaczęła się znacznie wcześniej. Początki w showbiznesie sięgają dnia, gdy dziesięciolatka wybrała się do… pizzerii. Dziewczynkę zauważył przedstawiciel marki kosmetycznej Revlon i zaproponował, żeby wystąpiła w reklamach. Ostatecznie oferta się nie zmaterializowała, ale Portman znalazła pierwszego agenta, który pomógł jej w castingach: najpierw do teatru, a potem do filmu. Co ciekawe, jej pierwsza praca w zawodzie odbyła się u boku Britney Spears. Dwie nastolatki były dublerkami grającej główną rolę Laury Bell Bundy w przedstawieniu "Ruthless!".

Charlize Theron



Pochodząca z RPA gwiazda takich filmów jak "Monster", "Mad Max: Na drodze gniewu" czy "Królewna Śnieżka i Łowca" przyjechała do Los Angeles jako 18-latka. Utrzymywała się najpierw z bycia modelką. Po latach opowiadała, iż jej prawdziwe odkrycie jako aktorki odbyło się w banku. Theron próbowała zrealizować czek, ale pracownik w okienku odmawiał wypłacenia pieniędzy. Dziewczyna starała się przekonać osobę po drugiej stronie, błagając o pomoc. W sprawę zaangażował się też inny mężczyzna z kolejki. Jak okazało się później, tym pomocnym człowiekiem był John Crosby, agent wielu hollywoodzkich gwiazd. Na odchodne wręczył Theron swoją wizytówkę i zaoferował, iż będzie jej reprezentantem. Niedługo później wystąpiła w swoim pierwszym filmie, "Dzieci kukurydzy III: Miejscowy żniwiarz".

Rosario Dawson



Getty Images © Rich Fury

Dziś ostatnio oglądaliśmy ją w roli tytułowej Ahsoki z serialu Disney+. Dawson dobija już do 30 lat kariery aktorskiej, w której trafiła do wielu znanych tytułów. Jej pierwszy film wzbudził jednak najwięcej kontrowersji. "Dzieciaki" Larry’ego Clarka skupiały się wokół grupki młodych nowojorczyków, którzy wchodzą w dorosłość. Szokujący obraz młodzieży był szeroko komentowanym i nagradzanym wydarzeniem w amerykańskim kinie niezależnym. Reżyser wraz ze scenarzystą Harmonym Korine’em akurat wybierali aktorów do ról i przechodzili się ulicami miasta. Na schodach prowadzących do jednego z budynków mieszkalnych zobaczyli dziewczynę, która wprost idealnie nadawała się jako jedna z bohaterek. W taki sposób Dawson dostała rolę Ruby, od której zaczęła się trwająca do dziś przygoda na wielkim i małym ekranie.

Norman Reedus



Norman Reedus po prostu musiał trafić do Hollywood. choćby jeżeli kariera w Kalifornii nie poszłaby po jego myśli, zawsze mógł wrócić do swojego miejsca urodzenia – Hollywood na Florydzie. W latach 90. przyjechał na zachodnie wybrzeże, aby pracować nad projektami artystycznymi. Znalazł jednak pasję na całe dotychczasowe życie – aktorstwo. Oferta przyszła do niego w trakcie imprezy. Wieczór kończył w całodobowej pizzerni, gdzie trafił też reżyser teatralny, który zaproponował mu pozycję dublera w jego przedstawieniu "Maps for Drowners". Reedus, który nigdy nie był choćby na lekcji aktorstwa, musiał zagrał obok m.in. Lisy Kudrow i zastąpić odtwórcę głównej roli, który nie pojawił się na spektaklu. Niedługo później wystąpił już u Guillermo del Toro w filmie "Mutant". Serca widzów podbił jako Daryl Dixon z serialu "The Walking Dead".

Matt Dillon



Getty Images © Stephane Cardinale - Corbis

Wagary to zwykle prosty sposób na kłopoty. Dla Matta Dillona okazała się drogą do sławy. Piętnastolatek uciekał właśnie ze swoich lekcji w Hommocks Middle School niedaleko Nowego Jorku. Na korytarzu zauważyła go pisarka Jane Bernstein, która pomagała znajomemu reżyserowi obsadzić jego film o nastolatkach. Chłopak okazał się idealnym kandydatem. Zagrał główną rolę w filmie "Nad krawędzią", dramacie o młodych przestępcach. Później Dillon pojawił się w dwóch produkcjach o podobnej tematyce – "Wyrzutki" i "Rumble Fish" Francisa Forda Coppoli. Do innych znanych filmów aktora należą: "Miasto gniewu", "Sposób na blondynkę", "Narkotykowy kowboj" czy "Dom, który zbudował Jack".

Johnny Depp



Aktorski dorobek gwiazdora sięga horroru Wesa Cravena "Koszmar z ulicy Wiązów". Prominentna rola w kultowym filmie okazała się dziełem przypadku. Reżyser wspominał po latach, iż zdjęcie Deppa do puli nazwisk dorzucił jeden z obsadzonych już aktorów. Chłopak głównej bohaterki miał zostać wybrany przy pomocy córki samego twórcy. Poprosił, aby z rozłożonych zdjęć wybrały swojego kandydata. Obie wskazały na młodego aktora, który ich zdaniem był po prostu bardzo przystojny. Między tym filmem a rolą w przełomowym dramacie "Edward Nożycoręki" minęło sześć lat, w trakcie których Depp zagrał m.in. w serialu "21 Jump Street" czy filmie "Pluton".

Austin Butler



Getty Images © Lia Toby

Choć jego sława to wciąż nowość, bo trafił na szczyt ledwie dwa lata temu, Austin Butler dziś jest już jedną z twarzy młodego zaciągu gwiazd w Hollywood. Jak wiele współczesnych aktorów z pierwszych stron gazet, także on trafił na kinowe ekrany dzięki telewizji. Zaczynał w stacjach dla dzieci, Disney Channel i Nickelodeon. Jako trzynastolatek rozpoczął prace na castingach i później zrezygnował ze szkoły na rzecz nauczania domowego, aby dopasować swój grafik do pracy na planie. Decyzję o rozpoczęciu przygody z aktorstwem podjął na jarmarku hrabstwa Orange – to właśnie pomiędzy budkami z jedzeniem i atrakcjami dla lokalnych mieszkańców dostrzegł go łowca talentów jednej z agencji dla młodych aktorów.
Idź do oryginalnego materiału