Po 13 latach Poluzjanci wrócili z nowym albumem. Teraz „4P” dostępny jest na winylu. To wyjątkowe wydanie, albowiem to pierwszy winyl w dyskografii zespołu.
„4P” to nietuzinkowy analog – krystalicznie przejrzysta forma, w której zamknięto wyjątkowe brzmienie w technologii DMM, zadowoli niejedno ucho i oko.
„4P” stał się nie tylko muzycznym wyzwaniem, ale również emocjonalnym przeżyciem. Proces jego tworzenia naznaczyła śmierć Przemka Maciołka – współzałożyciela i jednego z filarów zespołu. Ten album to zapis ostatnich chwil, które mieliśmy szczęście dzielić z Przemkiem – podkreślają członkowie zespołu. Trzy z dziesięciu utworów powstały jeszcze wspólnie z nim, podczas sesji w Poznaniu. Pozostałe zostały ukończone dzięki wsparciu zaprzyjaźnionych gitarzystów, którzy nawiązali do szkiców muzycznych pozostawionych przez Przemka.
„4P” to pierwszy album Poluzjantów, stworzony w pełni zespołowo. Utwory powstały podczas jam sessions, gdzie „spotkaliśmy się, by po prostu pograć, wyrzucić z siebie dźwięki, które nam towarzyszyły – z tego powstały piosenki, które dziś oddajemy naszym słuchaczom” – mówią muzycy.
Teksty Janusza Onufrowicza plus pasja i energia, która łączy muzyków od lat to klucz do stworzenia albumu ważnego dla wszystkich fana wartościowego brzmienia. „4P” warto mieć!
Lista utworów:
Strona A:
- W głębi
- Krótki lot
- Po angielsku
- Hell Of A Summer
- Nie bój się
Strona B:
- Kowbojski
- Ocean
- Przez przypadki
- I Found My Way
- Woda czasu














