"The Old Guard" w reżyserii Giny Prince-Bythewood ("Królowa wojownik") okazał się nie lada gratką zarówno dla miłośników kina akcji, jak i fanów superbohaterów. Przygody Andromachy ze Scytii, która od ponad 6 tys. lat odnajduje się w roli nieśmiertelnej najemniczki i szuka innych istot zdolnych do takiej samej regeneracji co ona, spodobały się widzom z całego świata i doprowadziły do powstania drugiej części serii.
"Andy walczy ze swoją nowo odkrytą śmiertelnością, gdy pojawia się tajemnicze zagrożenie, które może zagrozić wszystkiemu, nad czym pracowała przez tysiące lat. 'The Old Guard 2' to emocjonujący i pełen adrenaliny sequel, oparty na świecie stworzonym przez Grega Ruckę i ilustratora Leandro Fernandeza" – czytamy w opisie sequela z Charlize Theron ("Mad Max: Na drodze gniewu").
Kamil Nożyński zagrał u boku Charlize Theron w "The Old Guard 2"
W filmie wyreżyserowanym przez Victorię Mahoney ("Pierwsze dziewięć i pół tygodnia") oprócz południowoafrykańskiej aktorki wystąpili m.in. Uma Thurman ("Pulp Fiction"), Henry Golding ("Bajecznie bogaci Azjaci"), Matthias Schoenaerts ("Z dala od zgiełku") i Chiwetel Ejiofor ("Zniewolony"). W obsadzie nie zabrakło też polskiego akcentu pod postacią Kamila Nożyńskiego, który wcielił się w postać Louisa, towarzysza nieśmiertelnej Quỳnh (w tej roli Veronica Ngô z "Furii"), dawnej kompanki Andy.
Portal naEkranie.pl skontaktował się z polskim gwiazdorem, by dowiedzieć się szczegółów dotyczących jego castingu do "The Old Guard 2". – Zaproponowali mi rolę, którą mieliśmy kręcić przez dwa dni zdjęciowe. Na miejscu okazało się, iż zostaje ona przedłużona do sześciu – wyjaśnił w rozmowie z serwisem. Nożyński ujawnił, iż Theron widziała "Ślepnąc od świateł" i określiła serial HBO mianem "zajebistej produkcji".
Przypomnijmy, iż seria "The Old Guard" może pochwalić się niezwykłymi wyczynami kaskaderskimi. Odtwórczyni roli protagonistki sama występowała w scenach akcji.