Polsat puści zapomniany film "Star Wars". To naprawdę niezła zabawa

natemat.pl 1 tydzień temu
W tym tygodniu Polsat przypomni widzom film, o którym choćby niektórzy fani "Gwiezdnych wojen" zdążyli zapomnieć. "Han Solo: Gwiezdne wojny – historie" to jedna z najbardziej dyskusyjnych i niedocenionych odsłon sagi – spin-off, który nie podbił kin, ale… potrafi zapewnić całkiem niezłą rozrywkę.


"Han Solo: Gwiezdne wojny – historie" z 2018 roku to kolejna z prób rozszerzenia uniwersum poza główną sagę "Star Wars" – po dobrze przyjętym "Łotrze 1" twórcy postawili na origin story jednego z ulubieńców fanów, Hana Solo.

Poznajemy tu jego młodość: jak spotkał Chewbaccę, jak poznał Lando Calrissiana, jak zdobył Sokoła Millennium i rozpoczął karierę przemytnika. To historia zbudowana z kosmicznych pościgów, napadów, zdrad i brawurowych decyzji.

"Han Solo: Gwiezdne wojny – historie" to niezła zabawa


W młodego Hana wciela się Alden Ehrenreich ("Ave, Cezar!"), który miał niełatwe zadanie zastąpienia Harrisona Forda, ale poradził sobie brawurowo. W obsadzie znaleźli się także Donald Glover jako Lando (drugi najjaśniejszy punkt filmu), gwiazda "Gry o tron" Emilia Clarke jako tajemnicza Qi’ra, Woody Harrelson jako mentor Beckett, Thandiwe Newton jako Val Beckett i Paul Bettany w roli bezwzględnego Drydena Vosa.

Za reżyserię odpowiada z kolei Ron Howard, zdobywca dwóch Oscarów za "Piękny umysł", który zastąpił Phila Lorda i Chrisa Millera.



Choć film zebrał całkiem przyzwoite recenzje (69 proc. pozytywnych ocen od krytyków na Rotten Tomatoes i 63 proc. od widzów), w kinach okazał się klapą. Zarobił "zaledwie" 393 miliony dolarów przy ogromnym budżecie, co – jak na standardy "Gwiezdnych wojen" – było ciosem. O planowanej kontynuacji gwałtownie zapomniano, a sam Han Solo trafił na półkę z dopiskiem "klęska".

Dziś, z perspektywy czasu, łatwiej docenić ten film jako przyjemną, nieco oldschoolową przygodę w stylu space westernu. choćby jeżeli nie porusza tak jak klasyczna trylogia czy nie wnosi nowego jak "Łotr 1", oferuje lekki, efektowny seans – choćby dla tych, którzy nie znają na pamięć wszystkich części sagi. To solidne kino przygodowe osadzone w dobrze znanym świecie i z charyzmatycznymi postaciami.

Gdzie obejrzeć "Han Solo: Gwiezdne wojny – historie"?


Warto dać filmowi o Han Solo szansę i jest ku temu okazja: w piątek 30 maja o godzinie 19:55 wyemituje go Polsat (powtórka w niedzielę 1 czerwca o 00:15). A jeżeli nie zdążysz, tytuł z 2018 roku jest dostępny na Disney Plus. Za dodatkową opłatą wypożyczysz go również m.in. na Playerze (10 zł) i CANAL+ (9,99 zł).

Idź do oryginalnego materiału